
Kobylarnia raczej nie zmieści się w zakreślonym w umowie terminie oddania III etapu Zbiorczej Drogi Południowej (28 czerwca). Jednym z kłopotliwych odcinków jest ul. Karlińskiego, gdzie trzeba będzie przełożyć kolejny położony zbyt płytko fragment gazociągu.
Dobra wiadomość jest taka, że na rozgrzebanym prawie półtora roku temu odcinku ul. Karlińskiego miedzy ul. Myrka a skrzyżowaniem z ul. Myśliwca prace są na ukończeniu. W ciągu kilku dni wykonawca przystąpi do budowy chodników. Prezydent Maciej Kupaj zapowiada spotkanie z mieszkańcami.
- Po tym wszystkim, co tam się wydarzyło, powinni mieć coś do powiedzenia - uważa. - Mamy drobne problemy, które chcemy z nimi omówić.
Chodzi o zmianę sposobu odwodnienia terenu, by deszczówka nie spływała na teren ich posesji.
Dużo poważniejszy problem dotyczy drugiej części ul. Karlińskiego, od ul. Myśliwca do ul. Gumińskiego. Kobylarnia kończy tam przed terminem prace przy remediacji gruntu: usunęła skażoną ropą warstwę gleby i zastąpiła ją nową ziemią. Ale podobnie jak na wcześniejszym odcinku trzeba przełożyć poprowadzoną zbyt płytko sieć gazowniczą.
- Poszło pismo do Polskiej Spółki Gazowniczej o przygotowanie projektu i wykonanie tych prac - mówi prezydent Legnicy Maciej Kupaj. - Ten gazociąg powinien być przełożony dawno temu. Nie rozumiem dlaczego przez rok nikt nie kazał tego zrobić, choć można się było spodziewać, że tak jak na reszcie ulicy sieć leży na niewłaściwej głębokości.
Za prezydentury Tadeusz Krzakowskiego urząd miasta nawet nie zadał sobie trudu, by to sprawdzić. Wyręczyła go Prokuratura Rejonowa w Legnicy. Jej szef Radosław Wrębiak, w ramach prowadzonego postępowanie o sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, kazał nadzorowi budowlanemu zbadać prawidłowość położenia gazociągu. Gdyby nie prokuratura, opóźnienie inwestycji byłoby jeszcze większe.
Prezydent Maciej Kupaj wprowadził zmiany mające przyspieszyć załatwianie tego rodzaju problemów. Zdecydował, że co tydzień (a nie co 3 tygodnie) mają odbywać się posiedzenia rady budowy III etapu ZDP. W spotkaniach prezydent będzie uczestniczył osobiście, aby decyzje zapadały szybko.
W ocenie Macieja Kupaja, cała Zbiorcza Droga Południowa może zostać otwarta podczas tegorocznych wakacji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobra robota.
"Dobra wiadomość jest taka, że na rozgrzebanym prawie półtora roku temu odcinku ul. Karlińskiego miedzy ul. Myrka a skrzyżowaniem z ul. Myśliwca prace są na ukończeniu." Nie ma takiego skrzyżowania!!!
Dobra wiadomość jest taka że jest dobra wiadomość
Odpowiedź na tytułowe pytanie jest oczywista. Nie będzie. W tle stoją olbrzymie pieniądze, które prezydent płaci za wszystkie opóźnienia. W ub. roku było to 10 baniek. Ile będzie w tym roku, to się jeszcze okaże. Ale będzie
Widać brak planu, może i dokumentacji, koszmarny chaos na tej inwestycji. W ten chaos wpasował się prezydent Kupaj, który chce co tydzień podejmować decyzje, co mają robić wykonawcy drogi. Podobna sytuacja jest w Teatrze Letnim i Bąbelku.
co to jest "Kobylarnia"?
Wakacje? Którego roku? Róbcie skriny, że okrężną będą kończyć zimą.
Ratusz pisał ze już w kwietniu pojedziemy częściowo obwodnica, stoi gotowa ale nikt nie chce zdjąć zakazów... Kupaj działaj !
"prace przy remediacji gruntu: usunęła skażoną ropą warstwę gleby i zastąpiła ją nową ziemią" - dobrze, że nikomu nie przyszło na myśl badać okoliczne tereny na skażenie ropą i paliwem lotniczym, jeszcze odkryliby pozostałości w ruskich wojskach i wyszłoby, że budowano na skażonym terenie, dopiero byłaby afera
Czy ktoś się tym przejmował budując domy ?
A prokurator to jakie wyciągnął wnioski że to cygan w wolnym czasie kład ten gazociąg pod dyktando wujka z wąsem Przecierz ci ludzie żyją co kładli ten rurociąg z gazem chyba z czym innym tu geodeci i kierownicy robót do kontroli nich zapłacą 1 złotówkę kary ale to będzie w historii miasta że bubli unas się nie robi A prezydent też chyba jakiś odbiór miasta robił i coś tam podpisywał i oglądał także ma też pole do ogarnięcia i oglądnięcia i pogonić tych co w pracy śpią choć dzwony na ratuszu dzwonja