
W ostatni dzień przed ciszą wyborczą kampania wciąż nie zwalnia tempa. Obaj kandydaci na urząd prezydenta w sondażach idą łeb w łeb, więc jak przekonują politycy Platformy Obywatelskiej, o ostatecznym wyniku wyborów może zaważyć mobilizacja elektoratu i głosy osób jeszcze niezdecydowanych.
Reprezentanci lokalnego sztabu Rafała Trzaskowskiego do ostatniego momentu walczą na legnickim rynku o głosy wyborców. - To jest kluczowy dzień, bo wielu ludzi nie podjęło jeszcze decyzji. Teraz najważniejsze jest to, aby niezdecydowani podjęli decyzję o tym czy chcą zmiany, czy chcą aby to Jarosław Kaczyński dalej rządził Polską. Rafał Trzaskowski będzie przede wszystkim silnym i niezależnym prezydentem dbający o dobro kraju, a nie o interes partii. Natomiast Andrzej Duda jak widać po 5 latach wciąż nie zdobył się na niezależność od prezesa PiS-u - mówi poseł Platformy Obywatelskiej, Robert Kropiwnicki.
- O wynikach zadecydują nie tylko sympatie mieszkańców, ale przede wszystkim mobilizacja wyborców w dzień głosowania. Dlatego zachęcam, weźmy swoich znajomych, sąsiadów i chodźmy wszyscy na wybory. To jest ostatnia szansa na zatrzymanie zawłaszczania państwa przez PiS - dodaje szef rady Miejskiej, Jarosław Rabczenko.
Politycy PO jednak optymistycznie czekają na wyniki niedzielnego głosowania. Robert Kropiwnicki obstawia, że w Legnicy Trzaskowski pokona Andrzeja Dudę z ponad 10 proc. przewagą głosów (56 proc. do 44 proc.), zaś w skali Polski wygra niewielką większością ok. 4 proc. głosów (52 proc. do 48 proc.).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kropiwniski miał sen......
Stefanik znowu pokazuje, że nie ma pojęcia jaka jest rola dziennikarza. Według niego tylko jedna strona politycznego sporu ma prawo głosu w materiale! Ale czego się dziwić? czego mona spodziewać się od kogoś kto kandydował z listy PO do rady i teraz udaje dziennikarza.
Ci ludzie ciągle udają innych niż są takie czerwone geny!