
My nie stworzyliśmy dziś nawet wielu sytuacji, nie daliśmy sobie nawet szansy na choćby na remis – mówił po porażce 0:3 z Jagiellonią Białystok trener legnickiej Miedzi Dominik Nowak.
Dominik Nowak (trener Miedzi): - Wydawało się, ze dobrze weszliśmy w mecz. Niestety, straciliśmy bramki po prostych błędach indywidualnych, które w ekstraklasie nie dają szans na punktowanie. Jagiellonia była wyrachowana – do przerwy do przerwy oddala dwa strzały i wygrywała 2:0. My nie stworzyliśmy dziś nawet wielu sytuacji, nie daliśmy sobie nawet szansy na choćby na remis. Dziś były tylko zalążki dobrej gry. Tyle że zalążki dobrej gry to zdecydowanie za mało na Jagiellonię.
- Trzeba spokojnie przepracować przyszły tydzień. Mamy teraz spotkanie derbowe – idealne, by zamazać dzisiejszy mecz, ponieważ wszyscy zawiedliśmy kibiców i chcemy to odrobić w Lubinie.
- Zmieniłem Augustyniaka na Borję Fernandeza, bo to piłkarz bardziej kreatywny, który może dać więcej drużynie w ofensywie. Ze zdrowiem Rafała wszystko jest OK.
Ireneusz Mamrot (trener Jagiellonii): - Jestem zadowolony z tego, jak zagraliśmy w defensywie. Efekty przyniosła praca na zgrupowaniu, bo właśnie temu elementowi poświęciliśmy sporo czasu. Nie pozwoliliśmy Miedzi na wiele, mimo że ma ona piłkarzy o wysokich umiejętnościach technicznych. Byliśmy konsekwentni, dojrzali, spokojni - mimo że pierwsze mecze po zimowej przerwie zawsze są dużą niewiadomą.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie