Reklama

Dziura po skarbówce ma już ponad trzy lata. Oto wstydliwa wizytówka Legnicy!

Rozbiórka socrealistycznego straszydła przy ul. Najświętszej Marii Panny zakończyła się w czerwcu 2017 r. Od tego czasu na placu przy reprezentacyjnym legnickim deptaku nic się nie dzieje.

Temat najbardziej obskurnego miejsca w śródmieściu wraca, jak bumerang. Tym razem za sprawą interpelacji radnego Piotra Niemca (Koalicja Obywatelska), który zadał prezydentowi Tadeuszowi Krzakowskiemu kilka pytań.

- Czy właściciela nieruchomości obowiązują terminy rozpoczęcia lub zakończenia inwestycji wynikające z umowy sprzedaży nieruchomości, innej umowy lub innych obowiązujących przepisów? Jeśli tak, to jakie daty obowiązują właściciela na rozpoczęcie/zakończenie inwestycji? - to dwa najważniejsze. Odpowiedź, jaką radny Niemiec otrzyma, nie będzie optymistyczna.

Przypomnijmy. Zdezelowany gmach przy ul. Najświętszej Marii Panny miastu udało się sprzedać jesienią 2016 r. Nieruchomość za 1 mln zł nabyła firma Dom Bazalt z Lubania, która miała ją rozebrać, a następnie postawić w tym miejscu nowy budynek. O zapisach w umowie, którą Ratusz zawarł z firmą z Lubania, jesienią 2016 r., informował prezydencki rzecznik, Arkadiusz Rodak.

- Jeśli nabywca zdecyduje się na prace remontowe, musi je rozpocząć w ciągu dwóch lat od zawarcia aktu notarialnego i zakończyć w ciągu czterech lat. W przypadku rozbiórki – musi się ona rozpocząć do dwóch lat od zawarcia aktu notarialnego, budowa - w terminie do trzech lat, zaś zakończenie budowy – w terminie do pięciu lat – tłumaczył dziennikarzom Arkadiusz Rodak.

Wychodzi więc na to, że właściciel działki przy ul. NMP jest po terminie. W interpelacji radnego Niemca brakuje nam jednego, ale za to kluczowego pytania: czy urząd miasta poczynił jakieś kroki mające na celu wyegzekwowanie umowy?

Gmach przy ul. Najświętszej Marii Panny wybudowany został w latach 70. XX wieku (wówczas ul. Rosenbergów). W czasach PRL-u siedzibę w nim miał Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Potem wprowadził się do niego urząd skarbowy. W 2012 r. na mocy porozumienia prezydenta Legnicy z wojewodą dolnośląskim miasto przekazało urzędowi skarbowemu nieruchomość przy ul. Wrocławskiej, otrzymując w zamian właśnie budynek przy NMP. Gdy urzędnicy fiskusa wyprowadzili się, w listopadzie 2016 r. prezydent nieruchomość sprzedał.

Na zdjęciach: pusty plac przy ul. NMP w Legnicy/budynek skarbówki tuż przed rozbiórką. FOT. Andrzej Trzeciak

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-19 11:42:53

    Z tego co wiem niby projekt jest gotowy, przygotowała go firma rms projekt. Pozwolenie na budowę też mają, więc w czym jest problem ? Legnica nie ma szczęścia do nowych budynków w centrum ;( szkoda

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-19 13:56:16

    Dobrze że ktoś porusza ten temat. Pusta tablica informacyjna tej inwestycji wisi od wiosny na bloku przy środkowej... Jedna dziura zniknęła po Manhattanie kolejna powstała ;/

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-19 17:19:57

    A nastepna tragedia to plac z ruina bo browarze. To jest dopiero zakala centrum legnicy bo szpeci z dwóch stron

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-19 19:00:26

    Takich wstydliwych "wizytówek " Legnicy jest trochę więcej. O dziwo niektóre są blisko ratusza jak np .plac Słowiański z od lat uszkodzoną nawierzchnią i pięknym przejściem podziemnym, ruina po starym browarze, okolice dworca, Pocztowa , teren po starej mleczarni, spadający tynk z domów przy Kartuskiej i cała ta ulica będąca przecież w obszarze rewitalizacji miejskiej ...No ale jak ważniejsze są grające fontanny z odroczonym jak zwykle terminem działania ( i pewno jakimś aneksem ) to dalej już nie będę wymieniał ...A było by co ...Ot jaki prezydent takie wizytówki miasta ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-19 20:26:41

    nie ma się co dziwić. Legniccy urzędnicy już nie jednemu wybili z głowy budowanie czegokolwiek w naszym mieście. Najgorszy i najbardziej biurokratyczny urząd w Polsce. Brak zrozumienia i podejścia do petenta. Jeżeli nie wywalimy na zbity pysk te emerytki bez perspektyw to takich placów będzie przybywać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-19 21:09:59

    Teraz to już nic nie wybudują , każdy się teraz za kieszeń trzyma. Zaczęte inwestycje są kończone , a nowych nikt nie zaczyna .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-20 13:18:57

    To kolejny punkt do sławy tego drania z ratusza zrobił z Legnicy pośmiewisko a swoją paskudną mordę pcha wszędzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-21 11:10:01

    rzeczywiście jakoś decyzje podejmowane w Legnicy co do zabudowy w centrum miasta są dziwne. Nie wiem, czy to wina prezydenta, ale np. to, co powstało zamiast "Manhatanu" to w sumie wygląda prawie jak ten zburzony urząd skarbowy. Wydaje mi się, że mogłoby bardziej przypominać budynki, które są obok.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do