
Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej, zaprasza mieszkańców, którym zależy na przyszłości tej sceny, aby przyszli 26 czerwca o godz. 10 na sesję Rady Miejskiej Legnicy. Zaraz na samym początku obrad ma zagwarantowany czas na swoje wystąpienie. Temat: wstrzymana od pół roku przez prezydenta Tadeusza Krzakowskiego dotacja dla teatru.
Poprzednim razem Jacek Głomb przemawiał na sesji Rady Miejskiej Legnicy 25 lutego 2019 roku. Też chodziło wówczas o pieniądze. Na sesji została odczytana petycja aktorów Teatru Modrzejewskiej w sprawie zwiększenia miejskiego zaangażowania w finansowanie legnickiej sceny. W umowie zawartej w 2009 roku pomiędzy prezydentem Legnicy a marszałkiem Dolnego Śląska oba samorządy postanawiały współprowadzić Teatr Modrzejewskiej jako wspólną instytucję kultury. Marszałek gwarantował sumę co najmniej 2,5 mln zł rocznie, a prezydent - co najmniej 1,5 mln zł rocznie. Od tego czasu dotacja od marszałka wzrosła do 6 mln zł, a dotacja od prezydenta przez 13 lat była wypłacana na minimalnym poziomie, a po 1 stycznia 2023 roku została całkowicie wstrzymana.
Trwa prawniczy spór. Prezydent mówi, że skorzystał z możliwości wypowiedzenia umowy z 2009 r. Marszałek twierdzi, że prezydent nie mógł tego skutecznie zrobić bez uzyskania zgody Rady Miejskiej Legnicy, więc umowa obowiązuje.
Kto ma raję, rozstrzygnie sąd. Ale do czasu wyroku będą pogłębiać się problemy finansowe Teatru Modrzejewskiej, bo - jak wyjaśniał na początku roku Jacek Głomb - bez pieniędzy miasta nie da się spiąć budżetu.
W budżecie Legnicy na 2023 rok prezydent umieścił kwotę 1 mln zł dla Teatru Modrzejewskiej. Tyle jest gotów przekazać w ramach nowej umowy. Marszałek nie godzi się jednak na jej podpisanie. Dlatego prezydent od pół roku wstrzymuje jakiekolwiek dotacje dla Teatru Modrzejewskiej w Legnicy.
- Na razie radzę sobie w ten sposób, że "pożyczam" brakujące pieniądze z budżetu na końcówkę roku. Ale w pewnym momencie nie będzie już z czego pożyczać - mówił w marcu dyrektor legnickiej sceny. Wysłał wówczas do prezydenta pismo, w którym upominał się o pieniądze dla teatru. O problemie powiadomił Radę Miejską Legnicy i Regionalną Izbę Obrachunkową w Legnicy. Te działania nie przyniosły skutku, więc Jacek Głomb chce zabrać głos na forum rady.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszyscy legniczanie powinni bronić tej wyśmienitej sceny!
Proszę nie mówić za innych co powinni.
Haha, zabawne xD
I tak trzymać bronić nie dać przejąć przez PiSowską ubeckie władze bo oni z teatru zrobią kościół ordo Juris już o to zadba . oni jak ruski wszystko Niszczy
Teatr to skarb Legnicy drogi Macieju, zatem dlaczego legniczanie nie powinni?
Panie Prezydencie TAK TRZYMAĆ NIE DAWAĆ NA ten tzw pseudo teatr . To tam jest sztab KODU i UPOLITYCZNIONY na pewną opcję polityczną . Panie Prezydencie DZIAŁA PAN WŁAŚCIWIE legniczanie nie chcą politycznego teatru. W tej formule teatr powinien być rozwìązany i powołany teatr NIE POLITYCZNY .Ten szef KODU musi ODEJŚĆ Z LEGNICY i działać sobie w polityce PRYWATNIE. PANIE PREZYDENCIE TAK TRZYMAĆ DZIAŁA PAN W TYM PRZYPADKU WŁAŚCIWIE. DZIĘKUJEMY MY LEGNICZANIE
Raczej kiczowata błyskotka. W dodatku kosztowna. I nie przypominam sobie, żebyśmy się znali. Zwroty typu "drogi" proszę zachować dla swoich znajomych. Ewentualnie dla teatru. W tym przypadku jest to akurat niezwykle trafne.
Ty legniczanin jeszcze żyjesz przecież ciebie już nikt nie słucha
Nic nie trzeba dawać, to ze dostawali z naszej legnickiej kasy to była dobra wola. Czas żeby Pan Głomb zaczął rządzić tak żeby teatr przynosił zyski a nie od lat generował stratę. Jakos inne polskie teatry potrafią sie utrzymać za swoje! No ale tam nie robi sie polityki tylko sztukę
Prawda. Dostali kilka milionów, od Krzaka nie dostali bodaj 1 mld, niech zrobią coś, żeby zarabiać a nie wiecznie generować straty. Poza tym nie oszukujmy się, aktor to taki "zawód", że pół tygodnia leży brzuchem i nic nie robi...
Ten Kunat gada, jakby nigdy nie był w teatrze. Albo - nie ma o nim pojęcia. Obrońca od siedmiu boleści! Kunat, postaraj się!
Steffi! W przeciwieństwie do Ciebie, mam na tyle odwagi cywilnej, że pod własnymi wpisami podpisuje się imionami i nazwiskiem, podejdź przy okazji do teatru i zapytaj czy mnie znają. Zaś, jeżeli chodzi o atak na teatr, to jest on spowodowany wyłącznie personalnymi uprzedzeniami do dyrektora Jacka Głomba, który otwarcie ukazuje niechęć do partii rządzącej. Teatr Modrzejewskiej to nadal czołówka kraju!!!
A co to za odwaga - pleść banialuki? Oj, panie Kunacie, to jakiś lichy żart?
Ale odwaga, napisał w INTERNECIE jakieś imię i nazwisko co nie wiadomo czy istnieje xD
Ta odwaga polega na zbliżających się wyborach? Startuje Pan na radnego czy od razu na prezydenta?
ty kunowaty czy ty się słyszysz? lepiej ZAMILCZ i się już komentuj JĘZYKIEM NIENAWIŚCI jadem zionierz na wszystkie tematy. Jesteś WSZYSTKO WIEDZĄCY za chwilę już nie będzie małej moskwy twojej kochanej. Do macierzy wróci miasto LEGNICA. Wtedy to miasto BĘDZIE PRAWE I UCZIWE. Bez skodowanego UPOLITYCZNIONEGO pseudo teatru
Jak chce uprawiać politykę ,to do polityki. Ludzie nie chcą chodzić do takiego teatru ,bo się kojarzy z kod ! Wszyscy na bruk ,bo się zblazowali
Dyrektor idzie do rady miejskiej i tam ma zamiar dać spektakl. Widzę, że zaangażowanie w KOD utrudnia dyrektorowi myślenie i skuteczne działanie. Dla spektakli miejsce jest na deskach teatru podpowiem. Jeżeli dyrektor Głomb chce sprawę skutecznie załatwić to powinien przestać chodzić skamleć o pieniądze u radnych. Niech zorganizuje miejskie referendum o odwołanie przed upływem kadencji prezydenta i radnych rady miejskiej. Jestem przekonany, że większość mieszkańców Legnicy zagłosuje za pogonieniem szkodników z ratusza. Po wywaleniu Krzakowskiego z fotela prezydenta pieniądze dla teatru znajdą się w miejskiej kasie.
Nie przejmuj się tymi kulturalnymi analfabetami oni mają jedną ideologię piece kościół i komuna nie wiedzą co to znaczy kultura
Nie każdy anty teatr jest pro-kościół, tak podpowiem,. Część to tacy jak ja, co w pewnym momencie mieli dość, że wszystko ocieka polityką niczym osrany krawężnik; dwa, że nie można było nic już dla siebie znaleźć, bo tylko wrzeszczeli przeklinając - jak chce pooglądać patologie to sobie wieczorem okno otworzę, dlaczego więc mam za to płacić i oglądać teatrze którego jakość przez lata spadła do poziomu mułu? Zadaj sobie pytanie dlaczego tylu ludzi stamtąd uciekło (także aktorów i in. pracowników). Zostali ci, którymi można manipulować i będą słuchać dyktatora, który zrobił sobie małe, prywatne państewko.
Zamknąć ten teatr ,a całą tą uPOlitycznioną ekipę na bruk
Zamknąć należy prezydenta Krzakowskiego wraz z jego ekipą. Dość afer. Tak dalej być nie może.
Zaangażowanie teatru w politykę, przynosi polityczne skutki. Dyr użył teatru do robienia polityki to mu sie tatr zużył i zniszczył legnicka artystyczna scenę. Niestety tak została zniszczona kultura w Legnicy.
Niestety prawda, a mieli potencjał :(
Wyjaśnijcie mi proszę , czy to jest w końcu teatr im. Heleny Modrzejewskiej czy teatr KOD-U ? O CO TU CHODZI ??? Chociaż jedno jest pewne , Gdyby rzeczywiście ktoś podjął się zorganizowania referendum by odwołać to całe towarzystwo wzajemnej adoracji z ratusza byłaby szansa na normalność w tym mieście .....