
Wójt Legnickiego Pola czeka na decyzję biskupa w sprawie notarialnego przekazania 18-arowej działki o wartości 180 tys. zł w ramach rekompensaty za dotacje sprzeniewierzone przez księdza Włodzimierza G. Były proboszcz wdał się w podejrzane transakcje kryptowalutowe i przelał oszustom ponad milion złotych z pieniędzy pozyskanych na remonty zabytków.
Podczas nadzwyczajnej sesji 5 kwietnia radni zaakceptowali propozycję wójta Rafała Plezi, by ciążący na parafii dług rozliczyć gruntem. Działkę będzie można wykorzystać pod drogę dojazdową do przychodni zdrowia. W ten sposób definitywnie zamknięta zostanie sprawa gminnych pieniędzy zdefraudowanych przez księdza Wodzimierza G.
Chodzi o dwie dotacje (łącznie 150 tys. zł) przekazane pod koniec 2022 roku parafii Podwyższenia Krzyża Świętego i Świętej Jadwigi Śląskiej na remonty zabytkowych świątyń w Legnickim Polu i Gniewomierzu. Ulegając namowom oszusta, były proboszcz doprowadził do wykradzenia ich z parafialnego konta łącznie z milionową dotacją z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Tak gmina, jak MKiDN dążą do odzyskania od Kościoła zdefraudowanych pieniędzy. W przypadku Legnickiego Pola odsetki od przekazanych dotacji w kilkunastu miesięcy urosły do kwoty ok. 30 tys. zł. Już to sprawia, że biskupowi, tak samo jak gminie, zależy na jak najszybszym rozwiązaniu problemu.
Ks. Włodzimierz G. został skazany na 2 lata pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ja tez chce isc na 2 lata do wiezienia za milion zł