
Wczoraj w Ratuszu odbyło się spotkanie, w którym wzięli udział mieszkańcy rejonu ulicy Ściegiennego, którzy uskarżają się na uciążliwość działających tu dwóch lokali gastronomiczno-rozrywkowych, właściciele tych barów oraz przedstawiciele policji i straży miejskiej. Miasto zapowiedziało, że w tym tygodniu rozpocznie postępowanie administracyjne zmierzające do cofnięcia jednemu z przedsiębiorców koncesji na sprzedaż wyrobów alkoholowych.
Podczas spotkania każda ze stron konfliktu miała szansę przedstawić swoje racje. Głównym problemem dla mieszkańców jest głośna muzyka dobiegająca z barów oraz awantury wywoływane przez nietrzeźwych klientów pod oknami kamienic. Uciążliwością są także taksówki, które z włączonym silnikiem oczekują na gości lokalu, często przez kilkanaście minut. Prawie każdy weekend oznacza dla mieszkańców i ich dzieci nieprzespana noc.
Nawet w weekend poprzedzający poniedziałkowe spotkanie miała miejsce kolejna interwencja policji. Funkcjonariusze policji przyjechali na miejsce w związku ze zgłoszeniem o zakłócaniu ciszy nocnej i spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym. Przed barem stało pięć osób, obywateli Ukrainy, którzy potwierdzili, że są klientami pobliskiego lokalu. Za chwilę z baru wyszło jednak małżeństwo, którzy zaczęli zachowywać się bardzo agresywnie w stosunku do policjantów i policja zmuszona była użyć środków przymusu bezpośredniego, by obezwładnić pijaną parę z Ukrainy.
Podczas spotkania przedstawiciele policji zaznaczyli, że nie widzą szans na poprawę stanu bezpieczeństwa w tym rejonie miasta, jeśli zwłaszcza jeden z tych lokali nadal będzie sprzedawał alkohol. Interwencji, które podjęli w tym rejonie, było w ostatnim czasie prawie 70. Dlatego policja wniosła o odebranie przedsiębiorcy koncesji na sprzedaż wyrobów alkoholowych.
Właściciele barów bronili swojej działalności, argumentując, że nie mogą odpowiadać za zachowanie osób przebywających na ulicy. Zapewniali, że podejmą działania, by wyciszyć lokale tak, by muzyka nie wydostawała się poza mury baru, a także deklarowali rozbudowę instalacji monitoringu. Jeden z restauratorów skrócił już jakiś czas temu czas otwarcia lokalu do godziny 22.
Jednak mimo pojętych do tej pory i deklarowanych przez przedsiębiorców działań, niewiele się zmienia. Prezydent Maciej Kupaj podkreślił, że rozumie, iż w mieście muszą działać lokale gastronomiczne, ale przedsiębiorcy muszą też zdawać sobie sprawę, że biorą odpowiedzialność za to, co dzieje się w obrębie takich miejsc. Zasugerował też zmianę lokalizacji tych barów na miejsca nie w bezpośrednim sąsiedztwie gęstej zabudowy mieszkalnej.
Dziś oficjalnie miasto zapowiedziało, że w związku z zakłócaniem porządku społecznego tym tygodniu rozpocznie postępowanie administracyjne zmierzające do cofnięcia jednemu z przedsiębiorców koncesji na sprzedaż wyrobów alkoholowych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
coś ci ukraińcy upodobali sobie ten bar, jedzcie szaleć na ukraine, ja was tu nie chce.
Powinni zamknąć ten klub i tyle I byłby spokój, zabrać koncesję i Nie pozwalać otwierać w tym miejscu tego typu lokalu
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Wszyscy w Polsce jesteśmy mieszańcami nie ma czystości rasy uważam że powinni się bawić dalej w tym lokalu w niczym nam nie przeszkadzają są takimi ludźmi jak my nawet z większą edukacja a tylko zazdrość jest zła zamiast negować może po prostu wejść do środka i też być uczestnikiem zabawy niż obserwować za zasłony normalnych ludzi odmieńcu
Lepszy chłop z u krainy niż nie jeden Polak poza tym jestem za tym że bawić można się razem i imprezować chyba ktoś niekochany mieszka obok i zazdrości zabawy a dzieci i tak na tiktoku do rana
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.