
Czy w autobusach legnickiego MPK przestrzega się rządowych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa? Wychodzi na to, że niekoniecznie.
- Wracając w sobotę 5 grudnia po zakończeniu pracy ze zmiany nocnej w jednym z zakładów na terenie LSSE o godz. 6.13, byłem zmuszony wracać na śledzia z innymi pasażerami. Mało tego, w autobusie (linii 4, numer boczny autobusu 117) gdzie powinno być nie więcej niż 41 pasażerów ( taka informacja znajdowała się na kartce przyklejonej przy wejściu do autobusu) było grubo ponad setka osób. To już nie pierwszy raz, jak takie zdarzenie miało miejsce. Jak długo MPK będzie jeszcze łamać obowiązujące przepisy kosztem swoich klientów? - alarmuje nasz czytelnik (dane do wiadomości redakcji).
- Do podwyżek cen biletów to byli pierwsi, żeby to jeszcze miało jakiś wymierny skutek w czasie pandemii..... a tu nic zero po prostu straty trzeba tylko odrobić i kasę zarobić. Z wielkim trudem udało mi się zrobić zdjęcie, jak i mojemu znajomemu, jak wyglądała ta sytuacja. Moim zdaniem powinny jeździć odpowiednie ilości autobusów i wyszkolony personel trzymający standardy w tych ciężkich czasach z pandemią na karku, bo w MPK to już czas się cofał do tyłu i wracamy do standardów jak za czasów PRL i tandetnych jak na tamte czasy PKS – dodaje.
Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem rady ministrów z 9 października br. „pojazdami samochodowymi przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą - danym środkiem transportu albo pojazdem można przewozić, w tym samym czasie, nie więcej osób niż wynosi 50 proc. liczby miejsc siedzących albo 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących określonych w dokumentacji
technicznej lub dokumentacji techniczno-ruchowej dla danego typu środka transportu albo pojazdu przy jednoczesnym pozostawieniu w środku transportu albo pojeździe co najmniej 50 proc. miejsc siedzących niezajętych”.
Nasz czytelnik zwraca też uwagę na odpowiedzialność karną. - Chodzi o narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. No bo przecież komu mają być wdzięczni pasażerowie, którzy po takiej wycieczce autobusem MPK zachorują na COVID-19, kto im zwróci koszty leczenia, pensji, a o stratach moralnych już nie wspominając?
Zdjęcie przysłane przez internautę - autobus linii nr 4, 5 grudnia br., godziny poranne
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To teraz kurwy będziecie stać po przystankach bo nikt was niezabierze
Gość ma rację że zwraca uwagę MPK. A takie komentarze typu że teraz to będziecie czekać na przystankach można to traktować jako groźby ? Czy taki komentarz pisze zdesperowany autobusiarz czy ktoś z kierownictwa? PORAŻKA. Wczorajszego dnia to samo ścisk jak diabli w autobusach.
Bardzo dojrzały komentarz! Śmiechu warte!
Idiota
Ma Pan 100% racji, po chuj nagłaśnianie sprawy, teraz dojdą kontrole i sobie pojeżdzą
Kurwą to jesteś ty i twoja cała rodzina.
Szanowna pani pasażerko zażalenia na taki stan rzeczy proszę składać do Pana Krzakowskiego(najlepiej na piśmie, żeby nie powiedział że nic o tym nie wie) , ktory w ten sposob dba o tabor wożący pasażerów Legnicy w tym dojeżdżajacych na LSSE, że MPK nie ma czym wykonywać przewozów gdyż większość autobusów ma powyżej 20lat i notorycznie stoją na warsztacie do naprawy.
Tak to jest jak się wprowadza ograniczenia niemożliwe do spełnienia a wy sami sobie jesteście winni bo zamiast poczekać 2 minuty to wszyscy się pchacie do jednego i jest jak jest. Jak kierowcy zaczną was liczyć to nie wiem czym wrócicie chyba po 4 na taxi będziecie dzwonić to wtedy ścisku nie będzie, a czy bezpiecznie ? nie sądze.
No no. Tylko ten drugi musi podjechać (czasem jest czasem nie ma. Taka loteria, bo skąd ma być wiadomo. Czasem uda się tak, że kierowcy potrafią myśleć i potrafią się przetasować na trasie tak, by ten pełny był z tyłu. Macie radiotelefony drodzy kierowcy? Używajcie kuźwa. Halo mpk? Możecie na wyświetlacze zaprogramować info ile jedzie ich na raz? Raz jeden, raz dwa, raz trzy. Tak, wiem, tabor stary I się sypie, kierowców też brakuje. Miasto ma wszystko w dupie. Ale kierowcy też mogliby trochę się zachować, a nie spychać wszystko na innych.
Do konfidenta. Mam nadzieję że któregoś mroźnego wieczoru nie wrócisz z 2zmiany z pracy do domu bo akurat tylko dla ciebie jedynej braknie miejsca.
ale dokładnie - wyjątkowo skrupulatnie. A kierowcy przestańcie za nadgodziny się szarpać. Sami się narażacie dla takich pajaców. W strefowym smrodzie z nocnej zmiany.
Do fr****a, który robi zdjęcia i mu ciasno... od następnego tygodnia - najmniejsza usterka, o jednego klienta za duzo i pojedziesz ale na wrotkach. Do Krzakowskiego zeby Cie na rączkach zaniósł podanie już smaruj. Przy wódeczce z kolegami i z koleżankami dogadamy się lemingu żeby Was nie zabierać więcej ponad sztuke. Liczenie trwa - będziecie liczeni wyjątkowo skrupulatnie. Pól godziny do tyłu i to nie będziecie mieć gwarancji - a ZIMA IDZIE. POWODZENIA PAJACU. J U Ż D O J E C H A Ł E Ś . AAAAAAAAA...... i maseczek już lepiej pilnujcie.
No to się zesrałeś. Brawo. Jeśli faktycznie jesteś kierowcą mpk to nie dziwię się, że tak dużo chamstwa wśród was...
Udostępniłeś mój wizerunek bez mojej zgody skladam do ciebie doniesienie. Widzimy się w sadzie
Patrząc jaka osoba postronna to stwierdzam, że ja tam nie widzę żadnego wizerunku.....
XD Niczyj wizerunek nie jest tu przedstawiony, pomijając fakt, że zdjęcie nie przedstawia pojedynczej osoby, tylko grupę, które są praktycznie nie do rozpoznania.
Jak siè komuś nie podoba jazda Mpk to niech sobie kupi rower lub samochód do jazdy do pracy .........To pewnie taka suka, która mówi innym w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.ć , a sama się wszędzie pcha , bo się jej należy .
Przykład idzie z góry. Na niedawnej imprezie u Rydzyka najważniejsze fluorescencje, prokurator generalny i minister obrony narodowej nie przestrzegali obostrzeń. I myślicie, że ktoś w tej sytuacji klechom podskoczy? Oni mogą, to dlaczego inni nie mogą?
Mam nadzieję że Twoi koledzy z pracy konfidencie odpowiednio cie potraktuja
Skoro baranie widziałeś że jest za dużo ludzi w autobusie to po co wsuadales? Nikt na siłę cie niewepchal do autobusu
Ciekawe, czy autor artykułu, a raczej jego prowokator zapewni wszystkim transport do pracy. Żeby przypadkiem pod drzwiami gdzieś nie czekał, bo np odpowiedzialny za otwarcie nie wejdzie do autobusu... Ci za baran...
A vossie jest ukrainka, która też fotografuję ilość ludzi w autobusie
Sądząc po powyższych komentarzach to wy chyba rzeczywiście jesteście mało inteligentni, bo ktoś przedstawia problem MPK/miasta w zestawieniu z obowiązującymi obostrzeniami oraz podwyżką biletów, która, jak widać, nijak przekłada się na komfort pasażerów, a wy plujecie na kogoś, kto teoretycznie chce dla was dobrze, np. żeby włodarze może urchomili dodatkowo o jeden autobus więcej skoro jest taki problem. Dwa. Jeżeli tu rzeczywiście wypowiadają się kierowcy autobusów, to o zgrozo... Bucowaty język, inwektywy. Może powinni wam IP sprawdzić, bo nie wiem, czy tacy kierowcy są dobrą wizytówką MPK?
Niewiem czy masz większe IP czy tylko mądrego udajesz. Ludzie mieli zapewniony dojazd do pracy i powrót z niej. Teraz przez jakiegoś głąba będą musieli stać bo niepojda. Żaden z kierowców niebedzie od dziś ryzykowal mandatem za kogoś. Tacy mądrzy jesteście to sobie radźcie.
Przyjmują kierowców... Zapraszamy tych najbardziej inteligentnych doradców
Skoro ludzie widzą oznaczenia o dopuszczalnej ilości miejsc i że w autobusie (na pierwszy rzut oka) jest sporo ludzi, to czemu nie zaczekają na kolejny, albo nie dojadą 2 godziny wcześniej do pracy??? Pracowałem na strefie, ale jeździłem autem. By uniknąć porannych korków, zazwyczaj byłem pod zakładem na 40-45 minut przed rozpoczęciem pracy. Coś mi się nie podobało, znalazłem alternatywę jednak pewnym kosztem.
Dzisiaj z autobusu linii 29 po 14 ze strefy kierowca kazał wysiąść przy rondzie pasażerom bo jest ich za dużo. Z tyłu jadą autobusy, które mogą zabrać ludzi. No to kilka osób wysiadło, część wsiadła do 28(zupełnie inna trasa), 26 w ogóle nawet nie zwolniło przy przystanku. Taka informacja od mojej mamy, która została na przystanku, z resztą nie tylko ona. Bo to już nie jest wina prezydenta tylko samych kierowców :). Ja już jako syn mogę tylko napisać, że chamstwo pracowników dalej nie zniknęło. Opryskliwość to podstawa. A pracują w mundurze reprezentując miasto.
Kierowca niebedzie w ryzykowal mandatem za nadliczbowych Pasażerów. Pasażerowie muszą przywyknąć do takich akcji. A skargę to do morawieckiego składaj a nie do Krzakowskiego.
Radzę zastanowić się nad walka z wiatrakami bo pasażer niechcący wyjść zostanie ukarany mandatem od policji
XD Do tej pory kierowcom nie przeszkadzało. Nikt się nie przejmował. No i gdzie pasażerowie mają wsiadać? Do wozów widmo? Z resztą taka odpowiedź to coś w stylu - a co mi tam. No tak. Skoro coś jest zjebane to po co coś z tym robić. Byle by było. Być może mpk powinno poinformować o braku możliwości zapewnienia obiegów by dowozić ludzi. Niech sobie firmy kombinują i najmują zewnętrznych przewoźników. Vateusz mnie nie interesuje. Legnica go tym bardziej. Ja do prezydenta miasta nie będę latał. I tak ma wyjebane.
Poza tym skarga na brak zatrzymania się na przystanku autobusu który rzekomo miał zabrać ludzi (po są te radiotelefony, proste jak drut w obsłudze) to chyba jednak do samego mpk.
Żal mi tych dojeżdżających.. Nie dość, że pracują w miejscach gdzie nie trudno o zakażenie - to jeszcze podczas dojazdów kolejne ryzyko ...A ja naiwny myślałem , że prezydenta wybiera się po to by SŁUŻYŁ mieszkańcom a nie rzucał im kłody pod nogi...A przecież ci ludzie pracujący na strefie wypracowują podatek dla miasta ! W zamian wizjoner buduje za grube miliony z tych właśnie podatków jakiś basen na trzy miesiące działalności w roku ( a kto i za jakie pieniądze będzie to utrzymywał przez następne 9 miesięcy? ), robi grające fontanny w parku, remontuje letni dom w parku, w którym sam nie wie jeszcze co ma być ,puszcza ciężki ruch przez Piekary ulicą Sikorskiego (DK 94) ,tereny wokół dworca wyglądają tak , że przyjeżdżający Niemcy mówią - patrzcie tu jest jak przed wojna tylko bardziej syfiato..itd,itd O planach "hali produkcyjnej" w Pątnowie nie wspomnę bo po cichu od strony S-3 już się do niej robi dojazd remontowaną Szczytnicką i Pątnowską (waga dla T-irów już jest.No i jeśli chodzi o MPK to najważniejsze by co roku dotacja z naszych podatków rosła ...WYSTARCZY ????
To niejest wymyśl Krzakowskiego tylko waszego kochanego wizjonera morawieckiego
tak, bo marowiecki tu mieszka, razem z kaczorem i kotem i postanowili rozwalić to miasto - i robią to od 17 lat xDDDDDDDDDD
Racja, póki co nie ma się co podniecać ....
To teraz redakcjo portalu proszę napisać artykuł o ludziach czekających na autobus na przystankach Strefowych. Oraz autora zdjęć o zrobienie jak ludzie przestrzegają dystans społeczny.
Bez przesady. Autobusem jedzie się max 30 minut. Jeżeli wszyscy mieli maseczki to ryzyko zakażenia się jest niewielkie. Poza tym wolę jechać na śledzia niż to że kierowca rygorystycznie przestrzega limitu a ja zostaje na przystanku
Czytając komentarze co poniektórych osób stwierdzam że poziom umysłowy jest bardzo niski a poziom ekstrementacji jest jak zwykle wysoki. Kłania się czytanie ze zrozumieniem klasa 3 podstawowa drodzy państwo. Czytelnik przedstawia problem MKP nie kierowców. Więc w czym problem. Większość z was wywnętrza się jak tylko może pisząc co to lepsze ekstramety udowadniacie tylko to że nie macie żadnego szacunku do siebie a do innych to jeszcze większą. Jesteście zwykłymi homofobiami pisząc takie bzdury. Zastanowił się ktoś na poważnie czy warto komunikować MKP o problemach związanych z waszym transportem jeśli chodzi o autobusy czy wolicie tylko wasze tyłki posadzić i jechać? Z takim odejściem to nic dziwnego że pracujecie w obozach pracy jakim jest strefa. Nie macie szacunku przede wszystkim do samych siebie a to już przykre. Jest wyżej kilka wypowiedzi konkretnych i rzetelnych, reszta jest zbędna powiedział bym że to nawet ta sama osoba pisała. Do kierowców MPK powiem tylko że trzymam za was kciuki i nie dajcie sobie wmówić że to wy jesteście problemem. Problem jest logistyczny i do wypracowania z poziomu waszych szefów. Nikt nie mówi że pracujecie w nadgodzinach żeby komunikacja jakoś tam jeździła po mieście. Czy ktoś jeszcze pamięta wasz strajk o podwyżki waszych wypłat. Kiedy to autobusy w ramach strajku nie było przez kilka godzin, a wy sami braliście chorobowe żeby pokazać że potraficie walczyć o swoje? Wtedy pasażerowie musieli też czekać na przystankach, nawet wtedy Legniczanie byli dla was wyrozumiali. Trzymajmy się razem i nie wpadajmy w paranoję nakręcając spiralę na linii pasażer-kierowca. Oby zarząd MPK opamiętał się na czele z Urzędem Miasta. Zapewne czujecie się mocno wyróżnieni tym co zostało napisane ale czy warto okazywać złość z tego powodu. Życzę miłego dnia.