Krzysztof Wojtas opuszcza załogę prezydenta Macieja Kupaja

6 miesiącach pracy na stanowisku dyrektora Wydziału Aktywności Lokalnej i Promocji Miasta Krzysztof Wojtas odchodzi z Urzędu Miasta w Legnicy. Aleksandra Krzeszewska, zastępczyni prezydenta Legnicy, dziękuje mu za za pracę. "Nie żegnamy się ale mówimy do zobaczenie na wspólnej turystycznej mapie Dolnego Śląska!" - napisała na Facebooku pani wiceprezydent.

Umowa Krzysztofa Wojtasa z Urzędem Miasta w Legnicy dobiegła końca. Kiedy ją podpisywał na początku października 2024 roku był pewien, że będzie możliwe pogodzenie pracy na etacie urzędnika z działalnością w swej prywatnej agencji Sudety.pro (PR, marketing, menagament, organizacja eventów).

- Niestety, myliłem się - mówi Krzysztof Wojtas. - Ostatnie miesiące pokazały, że nie jestem w stanie być w stu procentach w jednym ani drugim miejscu. Musiałem wybrać. Mam propozycję uruchomienia dużego projektu turystycznego na Helu, co traktuję jako szansę wyjścia poza Dolny Śląsk. Fizycznie nie dam rady być jednocześnie w Legnicy. 

Krzysztof Wojtas deklaruje, że bardzo dobrze pracowało mu się w legnickim ratuszu. Mówi, że zawsze mógł liczyć na dużą swobodę, zrozumienie, współpracę. - Życzyłbym wszystkim takich szefów - podkreśla. - Rozstajemy się w bardzo dobrych relacjach.  

Krzysztof Wojtas kierował wydziałem aktywności lokalnej i promocji miasta od października. Na początku musiał pełnić również funkcję rzecznika prasowego, potem - po zatrudnieniu Grzegorza Koczubaja - skupił się mocno na budowaniu podwalin pod rozwój turystyki w Legnicy.

Wiceprezydent Aleksandra Krzeszewska, której wydział aktywności lokalnej i promocji miasta bezpośrednio podlega, dziękuje Krzysztofowi Wojtasowi za pracę: - Legnica jest coraz bardziej rozpoznawalną marką, także dzięki jego osobistemu zaangażowaniu.

Jeszcze kilka miesięcy temu Legnica był dla branży turystycznej białą plamą na Dolnym Śląsku. Nie pojawiała się na targach turystycznych. Nie było jej w Dolnośląskiej Organizacji turystycznej. 

- Uważam, że pozycja Legnicy jako turystycznej atrakcji Dolnego Śląska bardzo wzrosła, co było efektem m.in. mojej pracy - mówi Krzysztof Wojtas. - Potwierdzeniem tej rangi jest decyzja o powierzeniu Legnicy organizacji otwarcia sezonu turystycznego na Dolnym Śląsku. Konkurowaliśmy z Kłodzkiem, ale ostatecznie zarząd DOT podjął decyzję, by zaprosić całą branżę do nas. Zrobiliśmy kilka fundamentalnych kroków, by odnieść sukces turystyczny. Trwają rozmowy o Zamku Piastowskim. Dobrze rokują, bo znaleźliśmy firmy, które chcą pomóc w zaadaptowaniu jego pomieszczeń na atrakcje turystyczne. Kończymy portal Legnica Travel, adresowany do turystów. Pracujemy nad materiałami reklamowymi.

W branży turystycznej na Dolnym Śląsku krąży już podobno żart, że jak się otworzy lodówkę, to wyskoczy z niej Legnica. To dobrze.