
Ktoś pomalował sprejem drzewo na Alei Lipowej w Parku Miejskim w Legnicy. Ekolodzy poinformowali o tym urząd miasta. Wcześniej w imieniu drzew odpowiedzieli autorowi napisu.
Na zniszczonej lipie pojawił się plakat z treścią: „Człowieku, wymaluj sobie coś takiego na czole, a nas zostaw w spokoju. Drzewa”.
Sprawę nagłośniła znana legnicka działaczka społeczna Radosława Janowska-Lascar, która na Facebooku umieściła emocjonalny wpis.
- Jak się okazuje, głupota ludzka nie zna granic, zwłaszcza u nas, w Legnicy. Kilka dni temu jacyś inteligentni inaczej, żeby nie powiedzieć debile wysmarowali sprayem jedną z cudownych lip rosnących na przeszło stuletniej Alei Lipowej w legnickim parku. Ta Aleja, wytyczona jeszcze przez niemieckich gospodarzy miasta jako droga dla przejażdżek konnych powinna już dawno być wpisana na listę pomników przyrody i objęta szczególną ochroną służb miejskich. Ale tak nie jest, bo w Legnicy nic nie dzieje się normalnie. Nic jednak nie usprawiedliwia kilometrowej głupoty tych kretynów, których jedyną umiejętnością jest niszczenie. Dlatego Lotna Brygada Ekologiczna wzięła sprawy w swoje ręce i umieściła (poprzez przywiązanie sznurkiem) odpowiedź uzyskaną od pozostałych drzew w Alei na ten bezprecedensowy akt barbarzyństwa. Swoją drogą wysyłamy pismo do ogrodnika miejskiego, do wiadomości prezydenta Krzakowskiego i miejscowych mass-mediów z żądaniem zajęcia się niefartownym drzewem i w dalszej perspektywie, zamontowania monitoringu w Alei, który może chociaż po części odstraszy innych kretynów nazywających siebie pomyłkowo ludźmi – pisze Janowska-Lascar.
FOTO: Facebook/Radosława Janowska-Lascar
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tam się ciągle kręcą różne matoły. Pobliski nowy most na Kaczawie jest cały pomalowany, przy czym sa tam również hasła propisowskie. Z tego widać, czyj elektorat jest najgłupszy.
Kibole Miedzi smarują swoimi wulgarnymi i jednoczesnie "patriotycznymi" napisami fasady budynków w mieście i jakoś nikt się tym nie przejmuje. A przecież to są duże straty finansowe. Za bardzo tym drzewem bym się nie przejmował, bo w Polsce trwa nagminna wycinka drzew i też nikt się tym nie przejmuje.
Może się Pani wykazać. Powinna, jako zielona aktywistka. Fundacja FOPIT GOBI robi akcję wpisywania drzew w poczet zabytków. Powodzenia
Zgłaszam do Strazy Miejskiej zaśmiecanie parku, umieszczanie papierowych dekoracji wokół to smieci które po deszczu nikt nie usunie, należy sie kara administracyjna to sami sie przyznali,, czyż nie,
W imieniu wszystkich drzew w parku legnickim żądam zaprzestania obklejania nas faszystowskimi agitkami pseudo ekologów, Dąb Mądrala , Przewodniczący Związku Zawodowego Drzew Parku Legnickiego