Pogoda teraz: 18°C | pochmurnie
Reklama
Legnica. Czy i kiedy miejskie służby zabiorą się za koszenie trawy?
Po wysokości traw na niektórych trawnikach w Legnicy widać, że zbliża się sezon na intensywne utrzymanie terenów zielonych – pisze w swojej interpelacji opozycyjny radny Piotr Niemiec do prezydenta Tadeusza Krzakowskiego.
Radny Piotr Niemiec domaga się od władzy odpowiedzi na pytanie o tegoroczny harmonogram koszenia terenów zielonych.
- Na kiedy zaplanowane jest pierwsze wiosenne koszenie trawników przylegających do ulic oraz chodników? Ile razy zaplanowano w tym roku kosić trawniki przy ulicach i chodnikach? Na kiedy zaplanowane jest pierwsze tegoroczne koszenie międzywala i ścieżek wału? Ile razy planuje się w w tym roku kosić międzywale i chodniki? Proszę o udzielenie również wszelkich interesujących informacji na temat wyłonionych przez ZDM wykonawców oraz przyjętej strategii utrzymania terenów zielonych podczas nadchodzącego sezonu – informacji dotyczących koszenia w roku bieżącym – pyta prezydenta radny.
- W wyniku przyjętej w ubiegłym roku strategii nie koszenia celem zachowania wilgoci w gruncie sytuacja utrzymania zieleni całkowicie wymknęła się spod kontroli i wszystkie trawniki w mieście zdziczały i wyrosły do wysokości do pasa, a ścieżki rowerowe na wale były niemal nieprzejezdne. By nie doprowadzić do stanu z ubiegłego roku, a tym samym by utrzymać poprzez nie koszenie jak najwięcej wilgoci w glebie podczas nadchodzącego lata, oraz aby przeprowadzić koszenie w jak najtańszy sposób zwracam się z propozycją, by wszelkie otwarte tereny zielone zostały koszone jedynie wzdłuż wyjeżdżonych ścieżek po 5-10 metrów od osi ścieżek, natomiast obszary pomiędzy ścieżkami pozostawić do skoszenia dopiero na lato. Sugestia dotyczy w szczególności koszenia międzywala, które ma olbrzymią powierzchnię, natomiast ruch pieszy i rowerowy przebiega tam wyłącznie wydeptanymi, wyjeżdżonymi ścieżkami. Zaoszczędzone na koszeniu olbrzymich terenów otwartych środki, można by przeznaczyć na dodatkowe koszenie w nadchodzącym sezonie trawników przylegających do chodników i ulic. Przyjęte założenie koszenia jedynie wzdłuż ścieżek na otwartych przestrzeniach byłoby również łatwe do rozliczenia z podmiotami wykonującymi zlecenia tzn. długość ścieżki x przyjęta szerokość – proponuje radny Piotr Niemiec.
FOT. Piotr Niemiec
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 5
- Usługi i firmy 47
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 26
- Edukacja 9
- Dom i ogród 8
- Nieruchomości 7
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
Szanowny radny, nie rozumiem dlaczego tobie przeszkadza ładna trawa rosnąca nad rzeką albo na trawnikach w mieście? Wolisz oglądać wysuszoną przez słońce glebę? To co proponujesz to kompletny absurd i dobrze by było, gdybyś się zapoznał z ekologią. Trawa i krzewy nad rzeką zatrzymują wodę, której bardzo brakuje ludziom. W trawie i krzewach kwitnie bujne życie owadów, które są pożyteczne dla człowieka.Niebagatelny jest wpływ ładnie rosnącej zieleni na zycie psychiczne człowieka. Niestety, w Legnicy od lat niszczy się zieleń, a rosnące kiedyś nad rzeką piekne krzewy zostały wyciete chyba tylko po to, żeby wodę szybciej odesłać do morza. Absurd!
Szznowny Gościu! Przyjęta w ubiegłym roku strategia nie koszenia wymknęła się spod kontroli, stąd moja reakcja. Była to na pewno oszczędność, ale doszło do absurdalnego zarośnięcia terenów zielonych. Proszę przeczytać interpelację albo chociaż artykuł, który zawiera jej większą część. Nie kosić trawy - owszem, ale nie przy chodnikach, ścieżkach i ulicach również na pasach zielonych rozgraniczających jezdnie. To nie są miejsca na bujną dziką zieleń. W tych miejscach musi być ładna skoszona trawka. Wtedy miasto wygląda estetycznie i schludnie. Wszędzie indziej niech rośnie bujna zieleń.
Poza tym w niektorych miejscach nie widac juz czy ktos stoi na przejsciu dla pies, ych, np na odcinku od ronda do wisrzbiaka
Zrobiło się niebezpiecznie na przejściach dla pieszych. Nie widać pieszych. Co na to policja- żadnych uwag?
Bardzo ładne zdjęcie na stronie głównej. Oby przez te krzaki na skrzyżowaniach nie było jakiegoś nieszczęścia.
Ta interpelacja to przesada, a stwierdzenie, że trawniki wyrosły do pasa jest nieprawdziwe i śmieszne.........Nie rozumiem, dlaczego trzeba kosić pięknie rosnącą trawę między wałami Kaczawy?..........Czy ludzie chodzący tam z psami mają problem z pokonaniem niewysokiej trawy?............Gdy chodzi o wał, to też nie widzę problemu z przejechaniem rowerem............ Zresztą duża część nawierzchni wału jest utwardzona kostką granitową......
Przecież napisał, że rok temu wyrosło do pasa. Teraz dopiero zaczyna się wzbijać. W porę reakcja!
Zarośnięte brudne miasto z dziurawymi ulicami. Wstyd mi gdy znajomi spoza Legnicy tak właśnie mówią :( A ja kiedyś głosowałem na obecnego prezydenta...
DEMOLUDZIE POZWÓL PRZYRODZIE ŻYĆ JAK ONA TOBIE POZWALA MATKĘ ZIEMIE DEMOLUDU ZJEDLI TERAZ W MASKACH CHODZĄ .....
Panie Niemiec, niech pał se da siana z tymi głupimi pomysłami.
Kwietne łąki jak na tej dużej wyspie na Muzealnej - okej, ale pasek 0,5 m od krawężnika powinien być koszony. I bezwzględnie trójkąt widoczności koło pasów, skrzyżowań. Nawet jak prawo nie wymaga to zdrowy rozsądek owszem. Poza tym jak ratusz chciał kwietnych łąk to powinni rozsypać nasiona maków, bratków itp za wczasu jak w innych miastach na te pasy.
brud, smród, i dziurawe drogi, h uj e z urzędu do roboty
Ale pobocza ładnie zarośnięte chwastami z trawą