
Mimo korzystnej ceny władze Legnicy odrzuciły złożoną przez wrocławską spółkę PHU Komunalnik ofertę na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości na terenie miasta. Uznano, że firma nie przedłożyła dokumentów gwarantujących właściwe wykonanie usługi. Ratusz nie zdecydował się też na podpisanie umowy ze swoją spółką Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, bo jest dla niego za droga.
Przetarg na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości na terenie Legnicy został unieważniony ze względu na brak oferty, która mieściłaby się w puli środków przewidzianych na to zadanie. Ta pula to 8 378 035,20 zł brutto.
Spółka Komunalnik, o której pisaliśmy TUTAJ ("PHU Komunalnik puka do bram Legnicy. Czy pora się bać"), zaproponowała cenę 8 343 648,00 zł. Niemal idealnie wpasowała się w limit. Ale jednak została wyeliminowana z postępowania ze względów formalnych.
Po pierwsze, nie załączyła wymaganego w przetargu oświadczenia, że posiada co najmniej 26 pojazdów do realizacji zadania i że 75 procent jej floty spełnia normę co najmniej EURO 4 a dwa samochody - EURO 6. Nie wykazała się odpowiednim doświadczeniem zawodowym ani uprawnieniami do wykonywania usługi odbioru odpadów, w tym wpisem do rejestru BDO (tj. bazy danych o gospodarce odpadami). Ponadto miasto nie zostało zapewnione przez PHU Komunalnik, że firma znajduje się w sytuacji ekonomicznej lub finansowej zapewniającej bezpieczną realizację zamówienia, a w szczególności że ma środki finansowe lub zdolność kredytową w wysokości 1 mln zł, co było jednym z warunków postępowania.
Wszystkie wymogi formalne spełniło Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, które rywalizowało z PHU Komunalnik o umowę na odbiór odpadów komunalnych na terenie Legnicy. Ze względu na zbyt wysoką cenę (11 272 875,84 zł) miasto nie było w stanie przyjąć oferty LPGK, dlatego przetarg został unieważniony.
Zaczyna brakować czasu na powtórzenie postępowania. Za niespełna dwa tygodnie wygaśnie zawarta rok temu umowa na odbiór odpadów komunalnych między Legnicą a LPGK.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Takie przetargi powinny być robione z szybszym wyprzedzeniem, a nie na ostania chwilę i na minimum 2 lata.
Boczek przegrał przetarg to się wymyśliło jakieś braki u konkurencji . I dalej publiczna kasa będzie płynąć na utrzymanie kolesiostwa
Teraz już LPGK wie ile trzeba zaproponować kasy ....To proste ...
Komunalnik miał kreta w ratuszu. To nie przypadek trafienia w punkt.
Nigdy nie jest nic porządnie, w legnicy drogowcy jak zwykle dali ciała, od 5 grudnia obowiązuje nowelizacja znaków Drogowych a właściwie oznakowanie postoju taxi,znaki są obecnie odwrócone a w legnicy bez zmian. Za znakiem skreślonym taxi można spokojnie parkować
RAZ SIERPEM RAZ MŁOTĘ CZERWONĄ CHOŁOTĘ - DRODZY PRZYJACIELE LEGNICZANIE PROSZĘ WCHODZCIE NA INWENTARZ IPN TAM SĄ TECZKI ZDRAJCÓW LEGNICY - POZNAJCIE PRAWDĘ A PRAWDA WAS WYZWOLI ....INKĘ POMŚCIMY I ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH
RAZ SIERPEM RAZ MŁOTĘ CZERWONĄ CHOŁOTĘ - DRODZY PRZYJACIELE LEGNICZANIE PROSZĘ WCHODZCIE NA INWENTARZ IPN TAM SĄ TECZKI ZDRAJCÓW LEGNICY - POZNAJCIE PRAWDĘ A PRAWDA WAS WYZWOLI ....INKĘ POMŚCIMY I ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH ten legnicki knur czerwony TO TCHÓRZ
Tu zadziy firma krzak i spółka