
Legnickie plenery miejskie kolejny już raz zagrają w niemiecko - polskim filmie fabularno - dokumentalnym „Thomas Brasch”. Zdjęcia na ulicach Legnicy zaplanowane są na 3 października.
Film opowiada życie niemieckiego pisarza, dramatopisarza, scenarzysty, reżysera i poety Thomasa Brascha (1945-2001). Był to niezwykły i kontrowersyjny twórca, żyjący zarówno w komunistycznej NRD, jak i po drugiej stronie berlińskiego muru. Jego twórczość wyróżniała się bezkompromisowością, co przysparzało mu wielu problemów natury zarówno artystycznej, jak i życiowych oraz rodzinnych dramatów.
W Legnicy zdjęcia realizowane będą na ulicy Kartuskiej, Dmowskiego, Daszyńskiego, Łąkowej i Emilii Plater. Te plenery zastąpią miejski pejzaż niemieckiego miasta Cottbus, a będą tu kręcone fabularne sceny z okresu młodości artysty, który w nim mieszkał.
Rolę Thomasa Brascha zagra Albrecht Schuch, a reżyserem jest Andreas Kleinert. Premiera zaplanowana jest na rok 2020. Przypomnijmy, że w Legnicy zrealizowano już kilka ciekawych filmów niemieckich. Między innymi: „Wilki”, „Moje życie”, „Phoenix” oraz „Anonyma. Kobieta w Berlinie”, która w większości powstała na ulicy Roosevelta.
Źródło: Urząd Miasta w Legnicy. Zdjęcie z planu filmowego Phoenix, kręconego na ul. Dmowskiego we wrześniu 2013 r.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Legnica to idealne miasto do takich filmów. Nie trzeba nic robić tylko nagrywać filmy z II wojny światowej. Scenografia idealna
I tu trzeba pochwalić władze miasta za nic nierobienie
Dalekowzroczna polityka konsekwentnie realizowana od kilkunastu lat. W ostatnim czasie budynek ekonoma dołączył do takiej scenografii.