
Zgodnie z projektem prezydenta, o ponad 28 proc. wzrośnie w przyszłym roku stawka podatku od nieruchomości wykorzystywanych do działalności gospodarczej w Legnicy. Aktualnie to 25,74 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Tadeusz Krzakowski zaplanował jej podniesienie po 1 stycznia 2024 r. do maksymalnego dopuszczalnego poziomu, czyli 33,10 zł. W mniejszym stopniu ma wzrosnąć podatek od nieruchomości mieszkalnych.
Nie wiadomo, jak na przedłożony przez prezydenta projekt uchwały zareaguje Rada Miejska Legnicy. W zeszłym roku, gdy Tadeusz Krzakowski chciał podnieść stawki podatkowe do maksimum, nie znalazł w niej większości. Dwa razy podejmował próbę przeforsowania zmian i dwa razy poniósł klęskę, bo zdaniem radnych osłabieni pandemią oraz inflacją sklepikarze, restauratorzy i inni lokalni przedsiębiorcy potrzebowali ochrony a nie zwiększania obciążeń. Z tego powodu w 2023 roku obowiązywały w Legnicy stawki podatku od nieruchomości z roku 2022.
Prezydent oczekuje, że dzięki podwyżce podatków od nieruchomości roczne wpływy do budżetu w 2024 r. wyniosą 104 mln zł. To znaczy wzrosną o 14 mln zł (czyli ponad 15 proc.) w stosunku do wykonania z roku 2023 r. (ok. 90,2 mln zł). Główną część tego "tortu" mają stanowić właśnie podatki od przedsiębiorców (osób prawnych): 87 mln zł.
W mniejszym stopniu na wpływy do budżetu ma wpłynąć podwyżka stawek od budynków mieszkalnych (według planu 17 ,5 mln zł). Nie będzie aż tak drastyczna. W obwieszczeniu Ministra Finansów z 21 lipca 2023 zezwolono na maksymalną stawkę 1,15 zł za 1 m2 powierzchni, ale prezydent Tadeusz Krzakowski zaproponował podwyżkę z 0,89 zł na 1 zł (czyli o 12 proc..). To znaczy, że np. właściciel domu o powierzchni 150 metrów kwadratowych zapłaci z tego tytułu 150 zł zamiast - jak dotychczas - 133,5 zł.
Wzrosnąć mają też podatki od gruntów, wszystkie do maksymalnego poziomu poza gruntami wykorzystywanymi do działalności przez organizacje pożytku publicznego. I tak, na przykład, za grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej właściciele musieliby płacić według stawki 1,34 zł/ m2 zamiast - jak dotychczas - 1,03 zł/ m2 (podwyżka o 30 proc.).
Projekt uchwały w sprawie stawek podatków od nieruchomości dla Legnicy na 2024 r. jest w załączniku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Krzakowski powinien pochylić się nad drobnymi przedsiębiorcami i im dać ulgi ale to zapewne się nie stanie, wiec wiecie co macie robić w najbliższych wyborach. Duże molochy w strefach ekonomicznych mają ulgi i chyba mało kasy spływa do ratuszowej skarbonki, czyz nie ? Jaka to niesprawiedliwość społeczna
Brawo Krzaku, czyli wprost mówi, że chce to miasto do końca wykończyć. Każdy kto może stąd ucieka, a on tylko bardziej dociska...
Nie będzie podwyżki podataków redaktorze. Podwyżki podatków też nie będzie. Krzakowski oczywiście będzie chciał iść na maxa. Zrobi wszystko by przetrwać do wyborów. Ale o wysokości podatków decydują radni. Radni nie strzelają sobie samobója mając w perspektywie wiosenne wybory do rady miejskiej.
Tu nie chodzi o fakt czy będą i czy uda się je zrealizować. Głównym problemem jest, że to jest zamiar włodarzy tego miasta co wprost przekłada się na obawy przedsiębiorców o przyszłość. Zamiar taki powoduje odpływ przedsiębiorców do okolicznych wsi miasteczek i miast. Nikt nie będzie ryzykował niepewnej przyszłości. Legnica stanie się sypialnią z której i do której ludzie będą przemieszczać się aby się przespać.
Spokojne Tusk z Trzaskowskim ma na to receptę. Za odrą też są fryzjerzy, stomatolodzy, szewcy oraz budowlańcy. Po co trzymać ich w Polsce jeśli jest to za granicą. To takie megalomańskie! Ot taka anegdota.
PTK może poszuka w końcu oszczędności ? Nie wierzę że 100% osób zatrudnionych przez UM jest potrzebna . Na pewno da się zmniejszyć zatrudnienie . Roczne oszczędności z tego tytułu gdy okroi się zatrudnienie o 25-30 etatów to 3 mln złotych . Ale prędzej podwyższą podatki niż swoich ruszy.
Oczywiście, że nie są potrzebni, ale to ciotki, córki, wnuczki znajomych i znajomych znajomych, w dodatku część trzyma stanowiska dla innych w rodzinie... oni ruszyć się nie dadzą, a od tego powinno się zaczynać.
Procentowa podwyżka wydaje się duża, ale jakie to kwoty? Żenująco niskie. Za 1000 m kw. gruntów wykorzystywanych do działalności gospodarczej podatek roczny tysiąc kilkaset złotych, czyli nieco ponad 100 zł miesięcznie to dużo?
Ten starszy zmęczony Pan prezydent odkleił się już do końca.
Co to są podataki? Czy kandydat opozycji - tj. Maciek K. już zapowiedział, że jak wygra wybory prezydenckie to obniży wszelkie opłaty i podatki w Legnicy? Czy wtedy stwierdzi, że trzeba podnieść podatki bo się budżet nie spina? Co wtedy zrobi Jędrek co mu sie okulary do czoła przyklejają?
Prywaciaki dobrze wam!!! Macie to, na co głosowaliście! Uśmiechać się i bulić!