
Remontowaną za fundusze unijne bursę przy ul. Żółkiewskiego zamieszkuje obecnie ponad 90 uchodźców z Ukrainy. Stowarzyszenie Lions Club Legnica Silesia, który wspiera ich od początku wojny, przekazał dzisiaj prawie 200 tys. zł na zakup wyposażenia do tego obiektu, w tym rowerów, które ułatwią Ukraińcom przemieszczanie się po mieście. Z czasem, jak cała bursa, będą służyć młodzieży dojeżdżającej do legnickich szkół spoza miasta.
Jerzy Ciesiul jako gubernator Okręgu 121 Polska Międzynarodowego Stowarzyszenia Klubów Lions oraz administrujący bursą w imieniu miasta Piotr Niemiec, dyrektor V Liceum Ogólnokształcącego w Legnicy, podpisali dziś w ratuszu umowę darowizny.
- Pieniądze posłużą do zakupu mebli i innego wyposażenia związanego z zamieszkaniem w bursie. Będą to również rowery, zgodnie ze zgłaszaną przez uchodźców potrzebą - mówi Jerzy Ciesiul.
Od lutego 2022 r. Lions Club Legnica Silesia aktywnie włączył się w pomoc ukraińskim rodzinom szukającym w Polsce schronienia przed wojną. Lionsi finansowali dzieciom uchodźców wyżywienie w szkołach. Wspierało adresowane go Ukraińców inicjatywy Stowarzyszenia Wspólnota Akademicka. - Zrealizowaliśmy już ponad 100 programów charytatywnych na kwotę 8 milionów złotych - mówi gubernator Jerzy Ciesiul. - Działamy jako Okręg 121 Polska, ale też lokalnie, jako Legnica Silesia.
- Udzieliliśmy pomocy 170 uchodźcom. W tej chwili bursę zamieszkuje ponad 90 osób, ale po zakończeniu remontu będą tu mieszkania dla około 300 osób - wylicza dyrektor Piotr Niemiec z V LO, który od marca ubiegłego roku administruje budynkiem przy ul. Żółkiewskiego. - Nasza pomoc nie ogranicza się do zapewnienia im dachu nad głową. Prowadziliśmy zbiórki odzieży czy produktów spożywczych. Nauczyciele prowadzą dla uchodźców kursy języka polskiego. Przyjęliśmy do szkoły ok. 50 uczniów z Ukrainy.
Prezydent Tadeusz Krzakowski jest wdzięczny Lions Club Legnica Silesia za zaangażowanie w pomoc uchodźcom. Aktualnie w bursie trwają prace adaptacyjne i modernizacyjne, na które miasto pozyskało 3,5 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego. W ramach remontu obiekt zostanie m.in. w pełni dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Liczymy, że nasi goście z Ukrainy niebawem będą mogli wrócić do swoich domów. Część pewnie zostanie w Legnicy. Chcemy, aby się usamodzielnili - mówi prezydent Tadeusz Krzakowski.
Budynek przy ul. Żółkiewskiego, dziś potrzebny dla Ukraińców, z czasem będzie mógł służyć jako bursa uczniom legnickich szkół, którzy dojeżdżają do miasta z okolicznych powiatów.
- 46 procent młodzieży w naszych szkołach to osoby dojeżdżające - mówi prezydent Tadeusz Krzakowski. - W budynku jest kuchnia, stołówka, całe zaplecze socjalne umożliwiające ich zakwaterowanie. W pobliżu znajduje się baza sportowa, którą też modernizujemy, aby dobrze służyła wszystkim.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czuje drobny nie smak. Od lutego 2022 roku gościmy braci z Ukrainy na naszym kraju, zatem trochę zdążyliśmy się poznać. Rozumiem działania w pierwszych miesiącach wojny, ale mam pewne wątpliwości co do ciągłego finansowania obywateli Ukrainy. Przecież pracują, zarabiają i nauczyli się funkcjonować w naszym kraju, dlaczego mamy ich ciągle sponsorować? Co więcej, dlaczego jest u Nas tylu ukraińskich młodych mężczyzn, czy nie powinni być na froncie i walczyć o własny kraj?
Braci to za duże słowo. W innych krajach też były wojny i jakoś polacy to przemilczeli, też nie rozumiem dlaczego jest tu tak dużo młodych mężczyzn ukraińców
Bracia gdyż ich przodków po akcji wisla jest ci u nas dostatek.
Kupili rowery żeby mogli Ukraińcy się przemieszczać po mieście, dobre sobie a gdzie rowery miejskie ma Krzakowski ?