Na powitanie z wiosną Miedź przyjęła na twarz trzy ciosy

Nie tak miała wyglądać inauguracja drugiej części sezonu piłkarskiej Lotto Ekstraklasy w Legnicy. Apatyczna w piątkowy wieczór Miedź przegrała na Stadionie im. Orła Białego 0:3 z Jagiellonią Białystok.

Dominik Nowak wyszedł z założenia, że nie zmienia się czegoś, co dobrze funkcjonuje i na Jagiellonię ustawił swój zespół w trójką środkowych obrońców (Miljković, Osyra, Bożić), Zielińskim i Camarą w roli wahadłowych. Miedź wyglądała całkiem nieźle przez pierwszy kwadrans. Potem bramkę zawalił Anton Kanibołocki, który zaliczył asystę przy golu Nemanji Mitrovicia.

Gdy wydawało się, że Miedź się otrząsnęła i wraca do niezłej gry, Tomislav Bożić dał sobie zabrać piłkę Marko Poletanoviciowi, a potem wyciął go w polu karnym. Z 11 metrów trafił Guilherme i w zasadzie było już pozamiatane. Kto spodziewał się, że po przerwie obejrzy „remontadę” w wykonaniu Miedzi, srodze się zawiódł.

Nowak zaryzykował i Rafała Augustyniaka wymienił na bardziej kreatywnego Borję Fernandeza. Z czasem sięgnął też po nowe nabytki: Joana Romana i Bożo Musę. Ale to wszystko na nic. Miedź nie miała żadnych atutów, by cokolwiek ugrać. Niby przez atakowała, ale tak naprawdę Jagiellonia miała mecz pod pełną kontrolą.

Goście ustawili szczelną defensywę i czekali na błędy Miedzi. No i się doczekali. Mecz „zamknął” Bożić, który sfaulował wychodzącego na czystą pozycję strzelecką Patryka Klimalę i wyleciał z boiska. Na tym indywidualnych błędów legniczan nie koniec. Na czarną listę wpisał się też Kornel Osyra, który sprokurował gola Arvydasa Novikowasa.

Miedź rozpoczęła drugą część sezonu od falstartu. Wszystko wskazuje na to, że do końca może być zamieszana w walkę o utrzymanie. Natomiast Jagiellonia wysłała głośny przekaz, że gra o tytuł mistrzowski. A przy okazji wzięła srogi rewanż za sierpniową porażkę z Miedzią w Białymstoku.

Miedź Legnica – Jagiellonia Białystok 0:3 (0:2)

Bramki: 0:1 Mitrović 15, 0:2 Guilherme 45 (karny), 0:3 Novikovas 74.

Miedź: Kanibołocki – Miljković, Osyra, Bożić CZ 65 – Zieliński (70 Musa), Augustyniak (46 Fernandez Ż), Santana Ż, Camara – Piasecki, Forsell, Ojamaa (66 Roman)

Jagiellonia: Sandomierski – Arsenić, Runje, Mitrović, Guilherme – Poletanović (79 Savković), Romanczuk, Pospisil (66 Kwiecień)– Novikovas, Klimala (68 Scepović Ż), Kostal.