
W związku ze śledztwem w sprawie Collegium Humanum, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Bazylego N. - byłego rektora Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Legnicy. Jak informuje Prokuratura Krajowa, ma postawione 6 zarzutów, dotyczących m.in. masowego podrabiania dokumentów za korzyści majątkowe. Za łapówkę wręczoną Bazylemu N. dyplom ukończenia studiów w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy uzyskał m.in. sam Paweł Cz., założyciel i rektor Collegium Humanum.
Bazyli N. jest jedną z pięciu osób - rektorów uczelni i pracowników akademickich - zatrzymanych ostatnio przez CBA oraz Straż Graniczną na polecenie Departamentu ds Przestępczości Zorganizowanej w Prokuraturze Krajowej w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w działalności dawnej uczelni Collegium Humanum w Warszawie.
- Prokurator ogłosił podejrzanym łącznie 30 zarzutów obejmujących głównie okres od stycznia 2019 r. do lutego 2024 r. - informuje prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej. - Bazylemu N. przedstawiono łącznie 6 zarzutów dotyczących podrabiania dokumentów w zamian za korzyści majątkowe, w tym w postaci dyplomu ukończenia przez Pawła Cz. studiów na kierunku zarządzanie i inżynieria produkcji, a także uzyskania tytułu zawodowego inżyniera w na jednej z uczelni objętych śledztwem wraz z potwierdzeniem autentyczności przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (art. 270 § 1kk). Czynu związanego z podrobieniem dyplomu dla Pawła Cz. dopuścił się działając wspólnie i w porozumieniu z podejrzanym Wojciechem S.
Według prokuratury Bazyli N. i Wojciech S. zajmowali się również o podrabianiem zaświadczeń dla co najmniej 1 061 studentów z Ukrainy o odbywaniu studiów w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy. W rzeczywistości Ukraińcy żadnych studiów w Legnicy nie odbywali. W zamian za wystawienie fałszywych zaświadczeń, Bazyli N. i Wojciech S. przyjmowali korzyści majątkowe.
Prokurator przesłuchał Bazylego N. W odróżnieniu od Wojciecha S. i dwóch innych podejrzanych, były rektor WSM nie trafił do tymczasowego aresztu. Został jedynie objęty dozorem policji połączony z zakazem kontaktowania się ze wskazanymi osobami.
- Zatrzymania były uzasadnione koniecznością przeprowadzenia konfrontacji z innymi podejrzanymi - wyjaśnia prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska. - Zagwarantowało to także koncentrację czynności dowodowych w jednym czasie i w jednym miejscu. Konfrontacje zostały przeprowadzone w celu wyjaśnienia sprzecznych wersji wydarzeń przedstawianych przez poszczególnych podejrzanych. Wzbogaciły one także materiał dowodowy oraz pozwoliły prokuratorowi niezwłocznie zweryfikować linię obrony podejrzanych i zbadać wiarygodność ich wyjaśnień. Nadto za zatrzymaniami przemawiała konieczność niezwłocznego zastosowania wobec podejrzanych środków zapobiegawczych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Prosze jeszcze przeswietlic rodziny delikwentow bo tam dziwnyn trademark wszyscy maja doktoraty ( zony,mezowie,bratowe) .Niech wreszcie ktos sie za to porzadnie wezmie.
sa kraje gdzie za oszustwo w rodzinie wszyscy są przeswietlani i kontrolowani i pozbawiani stanowisk i korzyści majątkowych a unas profesorów i doktorów z legnickim pochodzeniu dostatek największy pracodawca to jest chyba też podparty takimi doktorami a tam cicho sza to kuźnia bez kontroli i nadzoru moralnego .Czy to zostanie zatrzymane bo Nobla nikt już dawno w Polsce nie dostał choc przyrost prawników i ekonomistów i inżynierów mamy na najwyższym poziomie .Mamy kadry które wytwarzają mgłę ale niema sukcesów są otoczeni pochlebcami i miernotami z wysokim poziomem wiedzy jak językiem żmij uderzają w gramatyczne błędy i nie pasujące komentarze i mieszają politykę do życia codziennego tylko na tyle ich stać
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.