Reklama

Piłkarze ręczni Siódemki Miedź Huras Legnica zagrają w niedzielę z MKS-em Wieluń

MKS Wieluń to zespół, o którym przed sezonem nowo utworzonej Ligi Centralnej nie mówiono zbyt wiele. Tymczasem podopieczni trenera Grzegorza Garbacza zanotowali całkiem udany start sezonu. W niedzielę przyjadą do Legnicy.

Od kiedy w 2020 r. wieluński zespół objął wspomniany już trener Grzegorz Garbacz, MKS jest na fali wznoszącej. Zespół ten wywalczył awans do Ligi Centralnej z grupy C I ligi dając się wyprzedzić jedynie KPR-owi Legionowo i AZS AWF Biała Podlaska. Obecną kampanię w nowej lidze rozpoczął również obiecująco. Szczególne wrażenie robi zwycięstwo (po rzutach karnych) w Białej Podlaskiej. MKS ograł też wysoko Śląsk Wrocław, a także odprawił z kwitkiem Nielbę Wągrowiec oraz Zagłębie Sosnowiec i z 11 punktami zajmuje w tabeli 8. miejsce.

Wątpliwości nie ma żadnych – trener Garbacz wykonuje w Wieluniu dobrą robotę. Szkoleniowiec MKS-u to postać sympatykom handballa doskonale znana. Za sobą ma przecież bogatą karierę sportową. W barwach Śląska Wrocław sięgał po mistrzostwo Polski. Grał też dla Gwardii Opole, Górnika Zabrze i … naszego klubu. Zawodnikiem Siódemki Garbacz był w sezonie 2010/11 i części kampanii 2011/12. W tym czasie zdążył rozegrać w naszych barwach ponad 30 meczów i zdobyć blisko 100 bramek.

Na kogo należy w niedziele popołudnie uważać w pierwszej kolejności? Liderami MKS-u są dwaj doświadczeni rozgrywający – Artur Bożek i Arkadiusz Galewski. Obaj posmakowali superligowych parkietów. Bożek w elicie występował przez 5 sezonów – w barwach KPR-u Legionowo i MKS-u Kalisz. Galewski występów w PGNiG Superlidze ma znacznie mniej (w ekipie z Kalisza), ale za to jak mało kto zna realia jej zaplecza – poza Kaliszem i Wieluniem, grał też przecież dla Ostrovii Ostrów Wlkp. i Warmii Olsztyn. W tym sezonie Bożek zdobył już 39 bramek, Galewski 43.

Do czołowych strzelców bandy trenera Garbacza należą ponadto skrzydłowi: Szymon Famulski i Jarosław Cepielik. Pierwszy na koncie ma już 43 trafienia, drugi 39. Szukając atutów MKS-u nie sposób nie wspomnieć jeszcze o rozgrywających: Krzysztofie Węcku i pozyskanym latem z Ostrovii Patryku Stańku. Siły naszych rywali upatrywać należy jednak nie w personaliach. MKS cieszy się bowiem opinią zespołu bez wielkich gwiazd, za to bardzo wyrównanego i szalenie walecznego.

Po raz ostatni w meczu o punkty Siódemka mierzyła się z MKS-em prawie dokładnie dwa lata temu. 21 listopada 2019 r. w Wieluniu był remis 25:25. W rzutach karnych lepsi byli gospodarze (3:1). Do rewanżu w Legnicy już nie doszło, bo sezon 2019/20 został przerwany przez pandemię Covid-19. W kampanii 2020/21 legnicko-wieluńskiej konfrontacji nie mieliśmy ze względu na przeniesienie MKS-u do grupy C I ligi. Odnotujmy też, że z MKS-em rywalizowaliśmy w tegorocznym Memoriale Zdzisława Woźniaka, tuż przed startem ligowego sezonu. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem 28:24.

10. kolejka Ligi Centralnej: Siódemka Miedź Huras Legnica – MKS Wieluń, niedziela (28 listopada), godz. 15.00, hala OSiR przy ul. Lotniczej 52. BILETY do nabycia w serwisie kupbilecik.pl – TUTAJ.

Fot. Andrzej Trzeciak

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do