Piłkarze ręczni Siódemki Miedź wygrali i wskoczyli na podium I ligi

Siódemka Miedź Legnica wygrała 32:30 z Ostrovią Ostrów Wielkopolski w meczu 14. kolejki grupy B I ligi. Nasza drużyna awansowała na trzecie miejsce w tabeli grupy B I ligi!

Dwa lata temu w hali przy ul. Krotoszyńskiej w Ostrowie Wlkp. juniorzy Siódemki zdobyli tytuł mistrza Polski juniorów. W sobotni wieczór w zespole trenera Pawła Wity wystąpiło aż pięciu bohaterów z 2018 r. „Złota” hala okazała się znów dla Siódemki szczęśliwa. Siódemka wygrała przerywając serię dziewięciu zwycięstw Ostrovii i awansowała jej kosztem na 3. miejsce w tabeli. A że w sobotę swoje mecze przegrała zarówno Stal Gorzów Wlkp., jak i Grunwald Poznań, to do lidera nasza drużyna traci już tylko 2 pkt., a do wicelidera 1 pkt.

– Mecz w Ostrowie Wlkp. wyglądał tak, jak przewidywałem. To bardzo cenne punkty, wywalczone na bardzo trudnym terenie. Odczuwaliśmy w kościach środową konfrontację w Pucharze Polski, ale jednak daliśmy radę. Brawa dla mojego zespołu za walkę i charakter! Teraz musimy złapać świeżość po trzech meczach w siedem dni i przygotować się do spotkania z Anilaną Łódź – powiedział po meczu z Ostrovią, trener Siódemki Miedź Paweł Wita.

Jak wyglądał sobotni mecz w Ostrowie Wlkp.? Siódemka rozpoczęła bardzo dobrze. Wygrywała 4:2, 6:3, 10:8. Pod koniec pierwszej połowy dopadł ją jednak kryzys, co skrzętnie wykorzystali gospodarze, których grę ciągnęli Patryk Marciniak – najlepszy strzelec ligi oraz świetnie spisujący się w bramce Patryk Foluszny. W efekcie, nieco na własne życzenie, Siódemka na przerwę schodziła z jedną bramką do odrobienia (13:14).

Na początku drugiej połowy szybko jednak wróciła na prowadzenie. Duża w tym zasługa skutecznych: Adama Skrabanii, Marcina Jaśkowskiego, Pawła Paterka i Kacpra Majewskiego. Nasza drużyna nie była jednak w stanie odskoczyć na dystans większy niż dwie bramki.

W 55 min. gospodarze doprowadzili do remisu 27:27, a po chwili wyszli na prowadzenie 28:27 i zrobiło się nerwowo. Końcówka należała jednak do Siódemki. Temat na barki wziął Dawid Dekarz (kilka świetny interwencji w bramce) oraz Paweł Paterek, a potem dwie akcje z zimną krwią wykończył Paweł Piwko, i Siódemka zapewniła sobie niezwykle cenny komplet punktów, który w kontekście walki o triumf w lidze może okazać się bezcenny.

Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Siódemka Miedź Legnica 30:32 (14:13)

Ostrovia: Foluszny, Foterek – Marciniak 11, Bałwas 7, Krzywda 4, Wołowicz 2, Staniek 1, Przybylski 3, Wojciechowski 2, Pawlak, Salamon, Biegański, Brychcy. Kary: 6 min.

Siódemka Miedź: Mazur, Dekarz – Drozdalski 2, Majewski 5, Jaśkowski 6, Płaczek 2, Skrabania 8, Paterek 6, Piwko 3, Mosiołek, Przybylak, Wychowaniec, Kowalik. Kary: 6 min.

Przebieg meczu: 2:3 (5), 2:5 (10), 5:6 (15), 7:9 (20), 10:11 (25), 14:13 (30), 16:16 (35), 19:19 (40), 21:21 (45), 24:26 (50), 27:27 (55), 30:32 (60).