Pogoda teraz: 20°C | słabe opady deszczu
Reklama
Prezesi Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej spotkają się w sądzie
Sąd Okręgowy w Legnicy zbada, czy zarząd Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej miał prawo przerwać walne zgromadzenia członków, a rada nadzorcza odwołać wiceprezesa Grzegorza Lewandowskiego.
Grzegorz Lewandowski, odwołany na początku października, wiceprezes największej w mieście spółdzielni mieszkaniowej, nie daje za wygraną. Właśnie złożył w sądzie dwa pozwy przeciwko władzom LSM. Pierwszy dotyczy uchwały rady nadzorczej ws. odwołania go ze stanowiska. - Podjęta została bezprawnie, bo nie zostały dotrzymane statutowe terminy. Odwołano mnie w punkcie „sprawy różne”, co tylko pokazuje ignorancję członków rady – mówi były już wiceprezes LSM. Drugi pozew odnosi się do uchwały zarządu spółdzielni ws. przerwania wrześniowego walnego zebrania członków. Lewandowski będzie w sądzie domagać się uchylenia obydwu uchwał, jako naruszających w sposób rażący statut spółdzielni.
O odwołaniu Grzegorza Lewandowskiego z zarządu LSM pisaliśmy na TuLegnica.pl
Awantura w LSM rozpoczęła się po tym, jak zarząd podjął decyzję o przerwaniu walnego zgromadzenia członków z powodu zagrożenia Covid-19. Grzegorz Lewandowski, który głosował przeciwko tej uchwale, nie ma wątpliwości. - Tu nie chodziło o koronawirusa, tylko o strach przed utratą większości w nowej radzie nadzorczej. Po podliczeniu głosów z czterech części walnego, wychodziło na to, że zostanie w niej ledwie osoba ze starej rady, przychylnej prezesowi Janowi Szynalskiemu. Zachodzi więc poważne podejrzenie, że decyzja o przerwaniu walnego podyktowana była względami – nazwijmy je – polityczno-ambicjonalnymi.
Prezes Jan Szynalski powołując się na opinię Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych, przekonuje, że przerwanie walnego odbyło się zgodnie z prawem. Lewandowski również posługuje się tym pismem, tyle że z jego lektury wyciąga zupełnie inne wnioski. - RZRSM w sumie nie zajął stanowiska w tej sprawie. Tymczasem statut LSM mówi, że walne może przerwać jedynie samo walne – w tym przypadku spółdzielcy zebrani na V i VI części zebrania. Zarząd nie miał takich uprawnień – przekonuje były wiceprezes spółdzielni.
O przerwaniu walnego zebrania w LSM pisaliśmy na TuLegnica.pl
RZRSM nie ma za to wątpliwości co do działalności starej rady nadzorczej LSM. Co prawda uznaje, że wobec nieodbycia się walnego zebrania członków, jej kadencja zostaje przedłużona, ale stwierdza też, że nie może podejmować żadnych uchwał. W tym kontekście odwołanie Lewandowskiego z zarządu odbyło się niezgodnie z przepisami. Regionalny Związek Rewizyjny SM zażądał właśnie od władz LSM podania podstawy prawnej tej uchwały. Spytał też, jakie działania podjął ws. przerwanego walnego w kontekście licznych sprzeciwów i protestów członków spółdzielni.
Były wiceprezes LSM do sądu pójdzie nie tylko ze statutem i pismami komisji rewizyjnej. Dysponuje też niezależną ekspertyzą prawną. - Jest ona druzgocąca dla zarządu LSM i wspierającej ją starej rady nadzorczej – zapewnia. Grzegorz Lewandowski przez wiele lat tworzył z Janem Szynalskim tandem sprawnie kierujący spółdzielnią, której zasoby to prawie jedna czwarta Legnicy. Co poszło nie tak?
- Nie ma konfliktu między mną a prezesem. Od pewnego czasu zaczęliśmy się różnić w podejściu do kierowania spółdzielnią. Prezes Szynalski chce nią administrować, a ja – zarządzać, inwestować, rozwijać. Na tym tle zaczęło dochodzić do tarć wynikających z różnicy zdań – zdradza odwołany wiceprezes LSM. Lewandowski podaje przykład. - Trzy lata temu zacząłem forsować plan wymiany wszystkich węzłów cieplnych w naszych zasobach. Była do wzięcia pożyczka z WFOŚiGW na preferencyjnych warunkach. Pomysł został storpedowany. A szkoda, bo dla spółdzielni byłaby to duża oszczędność. Faktury dla WPEC mogłyby być niższe nawet 20 proc.
Rada nadzorcza LSM zbierze się 27 października. Tym razem w porządku obrad ma się znaleźć punkt dot. wyboru nowego wiceprezesa. Udało nam się ustalić, że na stanowisko to zostanie przeprowadzony konkurs. Kiedy odbędzie się walne zgromadzenie członków – nie wiadomo. Prezes Jan Szynalski chce je zwołać, gdy w Polsce zakończy się pandemia. Walne ma obradować od początku, a dotychczasowe głosowania zostaną unieważnione. Kluczowe dla najbliższej przyszłości największej spółdzielni mieszkaniowej w Legnicy będzie jednak orzeczenie sądu.
Grzegorz Lewandowski do LSM już nie wróci. Jest na wypowiedzeniu. W przyszłym roku przejdzie na emeryturę. - Poradzę sobie. A w sądzie będą walczył o zasady, sprawiedliwość i dobro spółdzielni, której poświęciłem kawałek swojego życia.
Na zdjęciu: Grzegorz Lewandowski (z lewej) i Jan Szynalski. FOT. Andrzej Trzeciak
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi i firmy 45
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 24
- Dom i ogród 8
- Edukacja 8
- Nieruchomości 7
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
A czy p.Lewandowski po 1.Nie widział kto głosował na walnym zgromadzeniu członków.spoldzielni??Większość stanowili w 4 częściach pełnomocnicy członków spółdzielni , którzy z LSM nie mają nic wspólnego, bo nawet nie mieszkają w zasobach spółdzielni.Mozna podejrzewać że te pelnomoctwa nie były uczciwe , bo skoro masowo wypisywno na parkingu pelnomoctwa na parkingu.Szczytem wszystkiego była pani która 3 krotnie pochodziła do rejestracji z różnymi wypisanymi pelnocmictwami.Moze budzić wątpliwość wiarygodność pelnomoctwa.Z pewnością będzie to sprawdzane Panie prezesie Lewandowski ,.może budzić wątpliwość wiarygodność większości pelnomoctw, skoro na zebraniu ponad połowę stanowią pełnomocnicy członków, ludzie z ulicy i być może nawet nie znający osób, za które głosują.Takiej ilości.pelnomocnikow nie było na żadnym walnym.Czy chciałby Pan żeby to ulica decydowała o losie spółdzielni i o nowej radzie nadzorczej ,skoro tak niesamowicie pilnuje pań prawa?Czy nie budziło Pana wątpliwości te pelnomoctwa wypisywanie na parkingu , że zrobiło się takie zbiegowisko i przyjechała policja aby rozgonic towarzystwo.Akcja pelnomoctwiw zrobiona była wręcz prostacko bez oglądania się jak z tego na zachowanie jakiejś odporności bo skoro wypisuje się takie dokumenty tuż przed.zebraniem a pełnomocnik nawet nie widział osoby za która głosuje???Ktoś za tym wszystkim stoi .Mogę tylko domyślać się po co.to wszystko .Można przegrać ale uczciwie a nie zwyciężyć dzięki sfałszowany z pewnością pelnocmictwami.Z pewnością w przyszłości LSM zaostrzy przepisy prawne dotyczące udzielania pelnomoctwiw.Po 2.Walne Zgromadzenie Członków nie powinno się w ogóle odbyć w czasie Pandemii, mówią o tym przepisy.Lepiej późno niż wcale , bo przerwano te zgromadzenia.Z pewnością na rękębyloby to tylko osobom , które cieszyły się że ich akcje idą w górę dzięki podejrzanym pełnomocnikom.Po 3.Mowa o tym że Pan jest za inwestowaniem ,ale za chyba mądrym działaniem a nie przeinwestowaniem , bo np .tzw.chodnik bodajże na Marsa kosztował zbyt drogo , tzw. Przerost treści nad formą.Wracajac jeszcze do Pana działań to może przypomnę jak dzięki Pana decyzji parę lat na podwórku Zlotoryjska Wjazdowa wycięto 100letni kasztan .Mieszkańcy tego podwórka i Ci którzy tam mieszkali nigdy tego Panu nie zapomną i nie cieszył się Pan nigdy popularnością, wiele razy olewal pań tzw.pospolstwo.Po 4 .Trzeba umieć odejść z godnoscia
Lewandowski jest na prawie. RN nie mogła go odwołać. WZ nie można tak sobie przerwać bez głosowania. Wz trwa do dzisiaj, są podjęte już uchwały. .. Walcie to zapłaci spółdzielnia za półtora roku za bezprawne decyzję. Szynalski za to powinien wylecieć. To działanie na szkodę spółdzielni. Trzeba będzie płacić odszkodowania.... Każdy sąd to uwali... Ale to za półtora roku.
A ja mam wrażenie, że Pan Szynalski odwołał Walne bo poczuł że pali mu się grunt pod nogami i może stracić posadkę.
A czy ten Szynalski nie jest już emerytem? Może warto wybrać kogoś młodszego aby dał jakiś impuls w spółdzielni? Trzeba pogonić obu. Żyją z naszej kasy. Warto ich zmieniać i mieć spokój. Zrobili sobie ciepłe posadki za nasze składki. Wszędzie polityka. Nawet tu.
Szynalski to jeden z najlepiej zarabiających prezesów spoldzielni w Polsce. Podziękujmy już temu panu.
Jedna osoba taka jak nie może tego zmienić. To są pobożne życzenia i nie jest takie proste zostać prezesem
SZYNALSKI JUZ DAWNO POWINIEN BYC NA EMERYTURZE. W SPOLDZIELNI JEST BRAK MLODEJ KRWI. SP NIA ZYJE STARYMI I NIEUDOLNYMI LUDZMI. SZYNALSKI TO POLITYK PO. NA STANOWISKACH W SPILDZIELNI SA ZATRUDNIENI WYLACZNIE OSOBY Z LEGITYMACJA PO. PANUJE POLITYKA PO. SZYNALSKIEGO NALEZY WYPOSCIC NA EMERYTURE LUB NA SZCZAW.
Zatrudnieni seniorzy zatrudnieni w LSM są przesiąknięci PRL_em. Zawsze poirytowani, zniecierpliwieni, nieprzychylni wobec klienta. Czas umożliwić zdalne zakładanie konta użytkownika w internecie. Czynienie tego w biurze. obsługi nie jest miłym doświadczeniem dla zainteresowanego.
Może prezesem powinien.zostac 25 latek bez doświadczenia?To co może wywalić wszystkich.starszych pracowników, którym brakuje jeszcze do troche emerytury , a zgodnie z ustawą maja pracować do 60 i 65 lat i na bruk a przyjąć młodszych.To chyba niehumanitarne .Poza tym to jest bardzo prostackie dzielenie tak pracowników.na starych i młodych.Moze lepiej na fachowców i nieprofesjonalistow .Tak na marginesie człowiek po 50 nie ma jeszcze demencji starszej i jeżeli pracował w swoim zawodzie wiele lat i ma inne przymioty niż ten który jest świeży po szkole.A ten młody też kiedyś będzie miał 50 i co wtenczas też należy to wywalić z pracy tuż przed emeryturą.Ludzie pamiętajcie się w swojej głupocie
POwcy kłócą się już wszędzie:))) krzepiące:)
Mam to gdzieś czy on jest POwcem czy pisorem. Płacimy co.miesiąc haracz nie po to żeby Szynalski zrobił sobie z tego prywatny folwark . Wywalić go niech idzie w odstawkę. Ile można znosić jego bute. Wywalić cały zarząd. Niech już idą na emeryturę.
PAN LEWANDOWSKI JUŻ DAWNO POWINIEN ODEJŚĆ ITO JAK JAGNA NA GNOJU CHAMIDLO JEDNE
Mafia i zlodzieje kazdy placi czynsz i co z tego ma dziurawe ulice i chodniki na osiedlach niech sie k..wa do roboty wezma a niech cos zrobią jak dotacje z uni dostana tak tak tez wszystkie place i chodniki z gownianej kostki sa z fuduszy unijnych to i tak jeszcze robia to slimaczym tepem. Zarabiaja w milionach co miesiac a na budynku pozadnej elewacji nie potrafia dac, dali taka z mech wyrasta po roku czasu. Weźcie sie za modernizacje a nie upychacie swoje kieszenie kasa,przeciez kazdy placi za wode gaz i prad oraz wywoz smieci te pieniadze z czynszow sa mozna powoedziec na czysto dla spoldzielni a teraz wyjdz policz w 1 wieżowcu ilosc nieszkan pomnoz razy 500. Zreszta noe ma co sie dziwic jak w spoldzielni na beskidzkiej wiekszosc osob ktore pracuje potem stoi pod sklepem i sie upija pozdrawiam
Tylko panu powiem że nazywanie kogoś złodziejem i mafia publicznie może być pociągnięte do odpowiedzialności karnej , nawet jak to się robi anonimowo .To są slogany , na każdego można rzucić oskarżenia, ale jeszcze trzeba tego dowieść.Jest to prymitywne.
Pisze też pan rzeczy bez pokrycia i bzdury bo w jakiej spółdzielni prezesi zarabiają miliony.To są wiadomości jak z magla , same ogolniki , mało konkretów.Nazywanie kogoś złodziejem publicznie może być uznane za naruszenie.czyis dóbr osobistych.Wiele razy zabieram głos na jakimś forum w Internecie ,ale nigdy nikomu nie ublizylam.Zamieszczanie publicznych komentarzy nawet anonimowo wymaga też jakieś kultury i wiedzy.Mozna kogoś krytykować i podawać pewne fakty , ale nie należy nikogo wyzywać, a tym bardziej oczerniac , bo traci się przez swoją wiarygodność.Ja nawet po tym co pan napisał o co tak dokładnie chodzi , bo poruszył pań wiele wątków, Podaje się też konkrety , lokalizację ulic itd.
Możecie nam skoczyć -zarząd
możemy skoczyć tam ,gdzie panu majstrowi....
Czas najwyższy pozbyć się starych naleciałości z czasów PRL , brawo , obydwaj Panowie są osobami którzy zajmują te stanowiska już o wiele za długo. Miałam wątpliwą przyjemność rozmowy z Panem Szynalskim jak również z Panem Lewandowski i okazało się , że w obu przypadkach Panowie prezentują podobna klasę tzn. buta , arogancja i pewność siebie .