
Rada miejska głosami klubu prezydenta Tadeusza Krzakowskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości zatwierdziła korektę tegorocznego budżetu Legnicy. Przeciwko byli radni Koalicji Obywatelskiej, którzy zapowiedzieli, że uchwałę skierują do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych i Urzędu Zamówień Publicznych.
W uchwale zmieniającej budżet miasta znalazło się sporo zapisów budzących wątpliwości opozycyjnych radnych. Największy spór toczył się o dodatkowe 5,7 mln zł na budowę Centrum Witelona.
- Inwestycja ta przypomina studnię bez dna, a wykonawca traktuje miasto jak dojną krowę! - podnosili radni Koalicji Obywatelskiej. - Przez 9 miesięcy jej koszt wzrósł o 14 mln zł. Dziś koszty to już blisko 40 mln zł! - mówił Maciej Kupaj. Radny KO zapowiedział, że sprawą zainteresuje Urząd Zamówień Publicznych i Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych.
- Bo wychodzi na to, że w Centrum Witelona został zwiększony zakres prac bez zgody rady miejskiej. Ta inwestycja jest absurdalna i nie do końca jasna pod względem prawnym. Należy to sprawdzić - dodaje.
Opozycja podważała też zasadność wydawania blisko 2 mln zł na termomodernizację budynków przychodni przy ul. Biegunowej i Tatrzańskiej oraz zakupu dwóch nowych samochodów na potrzeby urzędu miasta (350 tys. zł). I wskazywała na pilniejsze potrzeby, np. podwyżki w budżetówce i remonty miejskich żłobków.
Radny Maciej Kupaj złożył trzy poprawki do uchwały. Zakładały obcięcie o 4,7 mln zł kwoty na Centrum Witelona, o 150 tys. zł na promocję miasta, o 200 tys. zł na nowe samochody oraz 2 mln zł na przychodnie. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zaproponował wydać m.in. na termomodernizację żłobków przy ul. Anielewicza i Księżycowej i budowę parkingu przy ul. Neptuna.
Głosami radnych prezydenckich i PiS poprawki Macieja Kupaja przepadły, a następnie przegłosowana została korekta budżetu w wersji napisanej przez Tadeusza Krzakowskiego.
Przypomnijmy, że w uchwale ujęte zostały podwyżki dla pracowników miejskich instytucji na poziomie 7 proc. Związki zawodowe działające w MOPS-ie taką propozycję nazywają „listkiem figowym, mającym stworzyć pozory poprawy sytuacji płacowej”.
Zatwierdzone na poniedziałkowej sesji zmiany powodują, że planowany na koniec 2022 r. deficyt budżetowy Legnicy wyniesie nie 64 mln zł a prawie 107,5 mln zł.
Zdjęcie: Dawny teatr letni, w przyszłości Centrum Witelona. Fot. Andrzej Trzeciak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaka Promocja miasta przecież do tego ubecko PiSowskiego miasta nikt nie przyjeżdża W weekend wszyscy stąd uciekają to nie Krzakowski rządzi to PiSowcy wspierające dyktaturę Putinowska Węgierska precz z Węgrami nie pomagają Światu walczyć Z Putinem odmówiły pomocy Żeby nie na razić swojej dupy niech żyje walczącą ukraina
Kasa kasa kasa kasa piS-owska dyktatura działa kasa kasa kasa wszech obecna władza kasa legniccy oligarchowie precz do Rosji
Radni PiS kopulują z pachołkiem rosji bandytą bolszewickim putinem...wszyscy radni PiS powinni BYĆ ODWOŁANI TO SĄ ZDRAJCY LEGNICY fałszywe bolszewickie komunistyczne knury JAK TAK MOŻECIE ....INTERESUJE WAS TYLKO KASA KASA KASA .....JAK MÓWIŁ PIŁSUDSKI wam KURY SZCZAĆ A NIE POLITYKĘ ROBIĆ....Radni PiS TO ZDRAJCY LEGNICY PRECZ Z LEGNICY ZAPŁACICIE ZDRAJCY ZA WSPIERANIE putina legnickiego....ZDRAJCY ZDRAJCY ZDRAJCY JAK wam NIE WSTYD JESTEŚCIE knury czerwone kanalie leninowskie BEZ HONORU....PRECZ Z LEGNICY WON...
A co nie wiecie jak się robi przetargi. Wyceń to w tej cenie wygrasz przetarg. A reszta pójdzie jako roboty dodatkowe, wyceniane osobno, które wynikły podczas realizacji umowy przetargu. Przecież bez naprawy tego co wynikło w trakcie nikt nie może wywiązać się z umowy przetargowej więc trzeba to zrobić.
krakowska gnido przestań szastać naszymi pieniędzmi, napraw dziurawe ulice weź się za miotłe i zamiataj ulice
Ważna informacja o kosmicznym zadłużaniu Legnicy na następne dwa pokolenia. Jednak oczekiwałbym większej staranności redaktorze Jantura. Twierdzi Pan, że największy spór toczył się o dodatkowe 5,7 mln zł na budowę Centrum Witelona. A przecież wykrzyknik w tytule ma zwrócić uwagę Legniczan na kolejne kredyty, które sfinansują dziurę w budżecie powiększoną z 64 mln zł do 107,5 mln zł. A co z pozostałą częścią dziury budżetowej? Jak ma się 5,7 mln zł do dziury budżetowej powiększonej o 43,5 mln zł. Ten kredyt nie wzbudzał emocji u radnych Platformy Obywatelskiej, mogę domyślać się. Radni PO zaakceptowali zwiększenie długu o prawie 38 mln zł, a spór wywołała kwota 5,7 mln zł. Powinniśmy dowiedzieć się, na co zostanie przeznaczone dodatkowe 38 mln zł, które nie wywołały sporu. Normą są uniki Krzakowskiego w sprawie gigantycznego długu Legnicy, który systematycznie jest powiększany. Dlaczego redakcja TULEGNICA także zachowuje milczenie w tej sprawie.