Reklama

Prezydent szuka pieniędzy na byłym lotnisku. Jest kolejny przetarg

Nieuciążliwy przemysł, bazy, składy, handel, usługi, administracja – to przeznaczenie czterech kolejnych działek na terenie byłego lotniska, które miasto chce spieniężyć.

Tym razem pod młotem idą cztery działki w północnej części byłego lotniska. Są niewielkie. Dwie z nich mają blisko 1 ha, dwie kolejne raptem 0,7 ha. Ceny wywoławcze kształtują się od 1 mln zł do 700 tys. zł. Przetarg w magistracie zaplanowany został na 2 kwietnia.

Warto zauważyć, że w tym roku prezydent Tadeusz Krzakowski, ruszył z przetargową ofensywą na byłym lotnisku. W marcu miasto podejmie bowiem próbę sprzedaży dwóch działek – jednej ponad 50-hektarowej, drugiej liczącej 17 ha.

A już w lutym odbędzie się przetarg na dzierżawę polotniczej działki, na której ma powstać farma fotowoltaiczna.

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-02-02 14:18:25

    Tytuł artykułu jest fałszywy. Prezydent przez ostatnie lata stracił gigantyczne pieniądze na nieczynnym lotnisku. Zamiast pozyskać pieniądze z programów operacyjnych na ożywienie lotniska, zapewnił utrzymanie towarzyszom w zarządzie i radzie nadzorczej spółki SAG. Przez 18 lat rządów Krzakowskiego Prezes SAG zarobił miliony, członkowie Rady Nadzorczej SAG zarobili po kilkaset tysięcy zarządzając terenem byłego lotniska. Te pieniądze powinny trafić do kasy miejskiej. Czy gmina Legnica obejrzała chociaż złamaną złotówkę z dywidendy, niech powie prezydent. Tego nie powiedział i nie powie, bo prawda jest okrutna, do bólu okrutna. Spółka SAG była w ostatnich latach była wehikułem finansowym, który z przychodów z dzierżaw terenów byłego lotniska zapewnił kasę wybrańcom. Teraz rozpoczyna się ostatni etap grzebania lotniska jeśli mówimy i piszemy o byłym lotnisku. Następuje gwałtowna wyprzedaż gruntów po ok. 80 zł netto za m kw. Jak niskie są te pieniądze każdy potrafi ocenić. Ta akcja nie jest szukaniem pieniędzy, skoro przez ostatnie lata ich nie szukano, a duże pieniądze z SAG przepłynęły do prywatnych kieszeni. Zamiast brać pieniądze z lotniska wygodniej dla wszystkich zainteresowanych opłacało się brać kredyty na konto gminy, które latami będą spłacać legniccy podatnicy. W moim przekonaniu ta akcja ma celu opóźnić katastrofę miejskich finansów przyciśniętych gigantyczną piramidą długu. Jak nie będzie co sprzedać to nastąpi ewakuacja ekipy rządzącej Legnicą. Po nas to choćby potop, mawiała Madame de Pompadour, kochanka króla Ludwika XV, która marnotrawiła pieniądze państwowe na huczne zabawy w Wersalu i nakłaniała króla do rozrzutności.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-02-02 17:40:18

    Być może jest to tekst sponsorowany. Mam wrażenie, że redakcję stać na niezależność w informowaniu czytelników o tym co dzieje się naszym mieście, w szczególności o decyzjach prezydenta.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-02-03 22:16:00

    Jak zgubił kasę, to niech szuka.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do