
Prokuratura Rejonowa w Legnicy wszczęła postępowanie wyjaśniające ws. ewentualnych zaniedbań w miejskiej palmiarni.
Postępowanie to efekt medialnych doniesień nt. palmiarni. Prokuratorzy sprawdzają, czy doszło w niej do znęcania się nad zwierzętami. Jeśli uznają, że zaniedbania pracowników LPGK i urzędu miasta miały wpływ na śmierć zwierząt, podejmą decyzję o wszczęciu w tej sprawie śledztwa.
CZYTAJ TAKŻE:
Jak już informowaliśmy na TuLegnica.pl, po publikacjach w lokalnych i krajowych mediach, kontrolę w palmiarni rozpoczął też Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Legnicy.
Przypomnijmy. W ub. tygodniu radni Koalicji Obywatelskiej ujawnili, że od sierpnia 2020 r., gdy rozpoczął się remont, w palmiarni padło blisko 30 zwierząt - ptaków, żółwi i małp. Urząd miasta konsekwentnie zaprzecza rewelacjom opozycyjnych radnych i medialnym oskarżeniom. Wg urzędników brak centralnego ogrzewania nie miał wpływu na śmierć zwierząt i poważne ubytki w roślinności, a pracownicy LPGK sumiennie wykonywali swoje obowiązki.
CZYTAJ TAKŻE:
CZYTAJ TAKŻE
Zdjęcie: Palmiarnia w Legnicy. Fot. Andrzej Trzeciak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie