Klientowi puściły nerwy i zdemolował sklep. Teraz grozi mu odsiadka

15/04/2020 11:53

Policjanci zatrzymali 36-letniego mieszkańca Legnicy, któremu nie chciało się czekać w kolejce, więc postanowił zdemolować sklep. Jego właściciel wycenił szkody na około 20 tys. zł. Mężczyzna już usłyszał zarzut zniszczenia mienia, grozi mu nawet 5 lat więzienia.

- Wezwani na interwencję policjanci zastali w sklepie właścicielkę oraz zranionego mężczyznę. - Jak ustalili policjanci, legniczanin wszedł do sklepu bardzo pobudzony. Z uwagi na wprowadzone obostrzenia, mężczyźnie została zwrócona uwaga, aby zastosował się do obowiązujących przepisów i poczekał na zewnątrz. Od razu zareagował bardzo nerwowo. Zaczął wyzywać właścicielkę sklepu i uderzył w plastikową konstrukcje zamontowaną na sklepowej ladzie, następnie uszkodził wagę, kasę fiskalną, telefony komórkowe oraz porozrzucał po sklepie towar – opowiada mł. asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

- Ostatecznie agresywnego klienta ujął mąż sklepowej. Z uwagi na powstałe obrażenia sprawcy, na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze po opatrzeniu ran przez ratowników medycznych, umieścili mężczyznę w policyjnej celi.

Straty, jakie powstały oszacowano na kwotę 20 tys. zł. 36-latkowi przedstawiono zarzut zniszczenia mienia, do którego przyznał się. Za to przestępstwo Kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

FOT. KMP LEGNICA