
Wracamy do sprawy zamkniętego od prawie dwóch lat 100-metrowego odcinka ulicy Sikorskiego na legnickich Piekarach. Zastępca prezydenta Legnicy Jadwiga Zienkiewicz zapewniła przewodniczącego rady miejskiej Jarosława Rabczenkę, że miasto nie będzie czekać z remontem na budowę obwodnicy.
Odcinek ul. Sikorskiego od skrzyżowania z ul. Sudecką do skrzyżowania z ul. Koskowicką został zamknięty w styczniu 2018 r. Zarząd Dróg Miejskich uznał bowiem, że nawierzchnia utraciła nośność i wymaga wymiany. Wbrew zapowiedziom prezydenckich urzędników, ulicy do dziś nie wyremontowano. Jest jednak szansa, że to się zmieni.
O zamknięty odcinek Sikorskiego upomniał się przewodniczący rady miejskiej Jarosław Rabczenko, który napisał w tej sprawie do prezydenta Tadeusza Krzakowskiego interpelację. Zwrócił się do gospodarza miasta otwarcie drogi.
- Mimo iż znany jest zły stan techniczny tej drogi, to jednak długi czas wyłączenia jej z ruchu jest dla wielu kierowców niezrozumiały. Udostępnienie dla ruchu zamkniętego odcinka ul. Sikorskiego nawet z ograniczeniem prędkości znacznie poprawi komunikację w tej części Legnicy - przekonywał w swoim piśmie szef rady miejskiej.
Odpowiadając na interpelację, zastępca prezydenta Jadwiga Zienkiewicz, dała do zrozumienia, że miasto nie będzie czekać z remontem Sikorskiego do budowy obwodnicy południowo-wschodniej, która jest wciąż w projektowych powijakach. Rabczenkę poinformowała, że magistrat ma gotową dokumentację projektową na remont Sikorskiego, który został ujęty w WPF na latach 2019-2020.
- Jeszcze w bieżącym roku po otrzymaniu decyzji Wojewody Dolnośląskiego o przyznanej dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych planujemy ogłosić przetarg na wybór wykonawcy zadania – pisze Jadwiga Zienkiewicz.
Jest więc szansa, że 100-metrową drogą pojedziemy w 2020 r. Władzę trzymamy za słowo.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Redaktor wyciąga zbyt daleko idące wnioski. To, że Jadwiga Zienkiewicz, dała do zrozumienia, że Rabczenkę poinformowała o dokumentacji, że planuje ogłosić przetarg nie oznacza, że wykonawca zostanie wybrany, remont przeprowadzony i ktokolwiek pojedzie zamkniętym odcinkiem w przyszłym roku. Chyba, że na skuterku albo hulajnodze.