Przypał u neonazistów: Patrole Obywatelskie odcięły się od Patrolu Obywatelskiego

Neonazistowska bojówka w Legnicy, nazywająca się Patrolem Obywatelskim, ma problemy. Jej założyciele informują, że dostali zarzut szerzenia nienawiści na tle rasowym i zakaz organizowania tzw. patroli w poszukiwaniu cudzoziemców. Jednocześnie stowarzyszenie Rafała Podejmy Patrole Obywatelskie wydało oświadczenie, w którym uznało ich za prowokatorów.

Do czasu naszego artykułu z 17 kwietnia ("W Legnicy zawiązuje się nazi bojówka przeciwko uchodźcom") w zdjęciu profilowym Patrolu Obywatelskiego Legnica na Facebooku widniał krzyż celtycki - międzynarodowy symbol rasizmu i supremacji białej rasy. W czasie II wojny światowej posługiwały się nim formacje SS. Obecnie jest używany przez grupy neonazistowskie. Po naszej publikacji zdjęcie wlepki z krzyżem celtyckim zostało ze strony usunięte, zastąpione grafiką przedstawiającą parę dresiarzy na tle logo Miedzi Legnica.

Anonimowi założyciele Patrolu Obywatelskiego Legnica udają, że nigdy nie posługiwali się neonazistowską symboliką i w komentarzach zarzucają nam manipulację. Chętnie spotkamy się w sądzie. Mamy zabezpieczone screeny i inne dowody. Jesteśmy też gotowi przekazać je prokuraturze na potrzeby wspomnianego na wstępie postępowania w sprawie szerzenia nienawiści na tle rasowym (art. 256 Kodeksu karnego).

Nasz artykuł spowodował również, że od Patrolu Obywatelskiego odcięło się stowarzyszenie Narodowa Legnica, choć wcześniej ramię w ramię prowadzili wśród mieszkańców agitację przeciwko powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców.  Dzisiaj na sesji ma zostać przedłożona petycja "Nie dla CIC w Legnicy" autorstwa Narodowej Legnicy do prezydenta Macieja Kupaja, przewodniczącej rady miejskiej Karoliny Jaczewskiej-Szymkowiak oraz dolnośląskiego marszałka Pawła Gancarza. Bojówka neonazistów też szukała ostatnio okazji, aby się pokazać.

W piątek 25 kwietnia Patrol Obywatelski Legnica skrzykiwał mieszkańców na sobotnie i niedzielne "spotkania ludzi" na pl. Słowiańskim. Oba odwołał, gdy w sieci pojawił się filmik, w którym Bogu ducha winnych piłkarzy Miedzi wzięto za uchodźców czających się na polskie dzieci. W obliczu tego zagrożenia wezwano legniczan na poniedziałkowy patrol w rejonie Szkoły Podstawowej nr 6, rzekomo obserwowanej przez ciemnoskórych pedofilów. 

Sytuacja nakręcana przez prawicę dla wyborczych korzyści, mogła w każdej chwili wymknąć się spod kontroli. Fala pomieszanej ze strachem nienawiści groziła linczem na przygodnych obcokrajowcach. Publicznie zareagowały władze klubu Miedź Legnica, obawiające się o bezpieczeństwo swoich zawodników. Opublikowały komunikat, który otrzeźwił poniektórych kibiców. Dostajemy też sygnały o działaniach Urzędu Miasta Legnica, legnickiej policji i prokuratury. W każdym razie w ciągu kilku godzin od ogłoszenia akcji wokół Patrolu Obywatelskiego zrobiło się gorąco.

"Uwaga - mamy zakaz od władz miasta i oskarżono o złamanie artykułu 256 kodeksu karnego. Wybaczcie mi ale w Legnicy patrolu nie będzie" - poinformowali w sobotę wieczorem organizatorzy bojówki spod znaku "czarnego słońca" (pisownia oryginalna)

Chwilę później pod tym postem pojawiło się oświadczenie stowarzyszenia Patrole Obywatelskie, pod które - jak się okazuje - podszywali się ludzie z legnickiej bojówki. "Nasz Prezes Rafał Podejma nie organizował żadnego wydarzenia  Legnicy i nie ponosi żadnej odpowiedzialności za działania osób podszywających się pod nasze inicjatywy (...) Podjęte zostaną odpowiednie kroki prawne wobec osób lub organizacji bezprawnie wykorzystujących naszą nazwę, znak graficzny lub próbujących wprowadzić opinię publiczną w błąd". Podobnie jak krzyż celtycki, oświadczenie zostało szybko usunięte ze strony - zdążyliśmy jednak zrobić poniższego screena.

Ultraprawicowy youtuber ze Środy Wielkopolskiej Rafał Podejma (ps. Antykonfident) od kilku miesięcy miesięcy kieruje ogólnopolską akcją mobilizowania grup neonazistów i kiboli przeciwko imigrantom. Dlaczego w stowarzyszeniu Patrole Obywatelskie akurat teraz postanowiono publicznie odciąć się od Patrolu Obywatelskiego z Legnicy?

Występuje koincydencja tego kroku z ukazaniem się w Gazecie Wyborczej i innych ogólnopolskich mediach informacji o zatrzymaniu w Śremie 43-letniego Mariusza Z., który niedawno wraz z kolegami porwał i zgwałcił przy użyciu pałki teleskopowej szesnastoletniego chłopca. Mariusz Z. uczestniczył w zorganizowanym przez Rafała Podejmę patrolu obywatelskim, który szukał migrantów w Śremie. Jak podaje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, w dniu zatrzymania przez policję (21 kwietnia) gwałciciel miał na sobie koszulkę z tzw. triskelionem, czyli trójramienną swastyką złożoną z trzech siódemek. Z tego powodu a także ze względu na głoszone poglądy jest opisywany jako neonazista co niekorzystnie wpływa na interesy robione przez Patrole Obywatelskie (sprzedaż koszulek i innych gadżetów, zrzutki publiczne itd.).

Zestawienie doniesień o zatrzymaniu Mariusza Z. z informacją, że Patrol Obywatelski w Legnicy posługiwał się neonazistowską symboliką, jest w tym momencie wybitnie nie na rękę ruchowi Podejmy. Wizerunkowo korzystniej jest zawczasu odcięć się i od gwałciciela-neonazisty, i od legnickiej bojówki.  

Dla Patrolu Obywatelskiego Legnica to cios w serce, bo jeszcze kilka dni temu składano tu hołdy Rafałowi Podejmie i pisano o nim poufale, z czułością "nasz Rafcio". Oświadczenie stowarzyszenia Patrole Obywatelskie zostało usunięte z legnickiej strony internetowej, podobnie jak logo i inne podkradzione mu grafiki. W zamian pojawiło się inne, sugerujące, że to Legnica odcina się od ogólnopolskiego ruchu, bo... nie chce być oskarżana o "propagowanie idei nazistowskich".  Grubo!

Miejsce neonazistowskiej wlepki z krzyżem celtyckim na ich stronie internetowej zajmuje dziś niewinna ilustracja ściągnięta ze strony Grafika Patriotyczna. Przystrojony w nowe piórka Patrol Obywatelski Legnica najwyraźniej nie uważa, że to koniec, i prawdopodobnie będzie jeszcze próbował mącić w mieście przed wyborami prezydenckimi. Nakręcanie lęku przed imigrantami dobrze robi notowaniom kandydatów prawicy: Sławomira Mentzena, Karola Nawrockiego czy Grzegorza Brauna. Otwarte pozostaje pytanie, jak po sobotniej kompromitacji legniczanie zareagują na kolejne rasistowskie fake newsy. 

Post scriptum: Myślałem, że Patrol Obywatelski Legnica już niczym mnie nie zaskoczy. Myliłem się. Dzisiaj opublikowali takie oświadczenie.