
Zakończył się proces 41-letniego Henryka W. oskarżonego o morderstwo swojej żony w święta wielkanocne w 2020 r. Sąd Okręgowy w Legnicy uznał mężczyznę za winnego zarzucanych mu przez prokuraturę czynów i skazał go na maksymalny wymiar kary wynoszący 25 lat pozbawiania wolności. Za kraty na 18 miesięcy trafi także jego kolega Paweł P., który imprezował w czasie zabójstwa z Henrykiem W., a następnie utrudniał prowadzenia śledztwa.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 3 kwietnia 2020 roku w mieszkaniu przy ul. Głogowskiej w Legnicy. Henryk W. właśnie od kilku miesięcy cieszył się wolnością po wyjściu z więzienia, gdzie przebywał m. in. za pobicia. Jego żona, Elżbieta W., mieszkała już wówczas osobno. W ich związku od dawna nie układało się najlepiej i w marcu kobieta wyprowadziła się od swojego męża, który jej niejednokrotnie groził. Słowa obracał w czyny, więc kobieta została także kilkukrotnie pobita przez sadystę.
W dniu zdarzenia Henryk W. wysyłał do żony telefonicznie wiadomości tekstowe w celu sprowokowania jej do przyjścia do swojego mieszkania. W mieszkaniu przebywał także Paweł P., z którym Henryk spożywał alkohol. Gdy kobieta sprowokowana sms-ami przysyła do Henryka W., to ten już w drzwiach zadał jej cios pięścią w okolice szyi, powodując poważne obrażenia części ciała, po których kobieta straciła przytomność i upadła na podłogę. Obrażanie były na tyle ciężkie, że kobieta pomimo pomocy medycznej, wezwanej po 30 minutach od zdarzenia, zmarła w szpitalu.
Henryk i Paweł przed przyjazdem pogotowia przewrócili nieprzytomną Elżbietę na bok i włożyli jej do ręki nóż, a następnie tłumaczyli policji, że zostali przez kobietę zaatakowani. Śledczy jednak w oparciu o ekspertyzę biegłych odrzucili możliwość takiego przebiegu sytuacji.
Sąd uznał Henryka W. za osobę wysoko zdemoralizowaną oraz niebezpieczną i przychylił się do wniosku prokuratury o najżywszy wymiar kary. Mężczyzna został skazany za morderstwo na 25 lat więzienia. Natomiast Paweł P. trafi za utrudnianie śledztwa do zakładu karnego na 18 miesięcy. Wyrok nie jest prawomocny.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Policja Legnica
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
25 lat pozbawienia wolności to nie jest najwyższy wymiar kary! Zgodnie z treścią art. 32 kodeksu karnego, najwyższa kara to dożywotnie pozbawienie wolności. Pozdrawiam
Powinien dostać dożywocie bez prawa do wcześniejszego zwolnienia