
W sobotę policjanci z Komisariatu Policji w Chojnowie otrzymali informację o kierowcy audi, który swoim stylem jazdy powodował zagrożenie na drodze. Wysłany na miejsce patrol chciał zatrzymać mężczyznę do kontroli, ale kierujący rozpoczął szaleńczą jazdę, by uciec policji.
Sceny jak z filmu rozegrały się w minioną sobotę po godzinie 16. Dyżurny Komisariatu Policji w Chojnowie otrzymał zgłoszenie o kierowcy czarnego audi, który miał poruszać się w niebezpieczny sposób na drodze. Samochód widziano w rejonie miejscowości Michów, więc na miejsce niezwłocznie skierowano zmotoryzowany patrol.
Policjanci zauważyli pojazd i użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, by kierowca się zatrzymał, ale mężczyzna zignorował polecenia i zaczął uciekać. Podczas szaleńczej jazdy wyprzedzał „na podwójnej ciągłej” i zmusił inne auto do gwałtownego hamowania - tylko przytomna reakcja drugiego kierowcy pozwoliła uniknąć czołowego zderzenia.
Pościg zakończył się w Chojnowie na ul. Parkowej. Mężczyzna porzucił pojazd i próbował jeszcze uciec pieszo na teren cmentarza. Tam szybko został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Jak informuje kom. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy: - Po sprawdzeniu 31-latka w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód nie miał ważnego ubezpieczenia OC. Mężczyzna został osadzony w policyjnej celi. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Policja przypomina, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej to poważne przestępstwo, które jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie