
W Strefie Aktywności Gospodarczej otworzono oferty na budowę letniego parku wodnego „Aquafun”, który ma powstać przy ul. Stromej na terenie dawnego basenu „Kabewiak”. Wszystkie przekraczają planowany budżet inwestycji.
Formalnie Stefa Aktywności Gospodarczej na budowę aquaparku ma do wydania 24,1 mln zł (de facto pieniędzy tych nie posiada - na inwestycję planuje zaciągnąć bankowy kredyt). Tymczasem najtańsza oferta opiewa na blisko 25,9 mln zł. Na tyle wyceniła się Grupa Fewaterm z Chojnika. Do przetargu stanęły również Moris-Polska z Warszawy (26,3 mln zł) oraz lubiński Urbex (28,2 mln zł).
Wszystkie firmy zobowiązały się zakończyć inwestycję do końca marca 2021 r. i udzieliły gwarancji na 60 miesięcy. Teraz SAG zgodnie z przepisami ma 30 dni na wyłonienie firmy, której udzieli zlecenie. Może też przetarg unieważnić.
Przypomnijmy, że pierwsze próby budowy kompleksu basenów w 2018 r. zakończyły się fiaskiem. Wówczas wpłynęła tylko jedna oferta przekraczająca planowany budżet o 9 mln zł.
Z powodu szukania oszczędności przed nowym przetargiem został zmniejszony zakres inwestycji a pierwotny projekt aquaparku znacznie stracił na animuszu. Główny basen będzie aż dwukrotnie krótszy – miał mieć 33 metry długości, a będzie miał zaledwie 16 metrów. Tym samym zmniejszy się łączna powierzchnia lustra wody basenów (pływackiego, rekreacyjnego, brodzików) z 1650 mkw do 1200 metrów kwadratowych. Zamiast czterech zjeżdżalni będą trzy. Zrezygnowano też z 50-metrowej tzw. „cebuli” i budynku w którym miał mieścić się bar.
Współpraca: PJ
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Grupa Fewaterm jest z Chojnika, a nie z Chojnowa
Trzeba bedzie znowu zmniejszyć wielkość basenu żeby się zmieścić w budżecie
Teraz można już zrezygnować ze wszystkiego.
Fewaterm aktualnie orientują wiatę na dworcu PKP i perony.
TO NIE JEST AQUAPARK. Proponuję nazwę SAGdzawka.
Bez basenu co najmniej 25 metrów nie nadaje się do treningów. Już dłuższy jest na Radosnej (50m). Porównajcie sobie z 16 metrami sadzawki SAG.
Zjeżdżalnie takie, jak tu, są na Kormoranie (jedna). Bez toboganu (Cebuli) i dłuższego basenu on nie wnosi żadnej wartości dodanej.
Przypominam, że od kiedy Krzakowski jest prezydentem w stanie surowym stoi basen kryty przy ZSTiO. Namawiam redakcję do zajęcia się tym tematem.
To może miasto zainwestuje w kilka nadmuchiwanych baseników ...Będzie bezpieczniej i bez milionów wywalonych w błoto...
Basen o długości 16 m? to jakiś mało śmieszny żart.
Niech się Opalony sam pluska w bajorku. Ale dlaczego za nasze pieniądze?
Za prawie 30 baniek nie mogą wybudować basenu gdzie infrastruktóra jest już gotowa, żart !
Ja nie wiem jakim trzeba być geniuszem, żeby wpaść na pomysł wydania ciężkich pieniędzy na basen, który będzie się zwracał 2 miesiące w roku, kiedy w mieście w godzinach porannych wszystkie baseny są pozamykane. No nic, dalej jeździmy do Polkowic, przecież Prezydent Miasta wie co dla mieszkańców najlepsze.