
Kilka dni temu w Legnicy policja ścigała kierowcę, który zaczął uciekać, gdy patrol chciał go zatrzymać do kontroli.
Kilka dni temu około godziny 19:25 na ulicy Wrocławskiej w Legnicy pojazd marki VW wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy patrolu legnickiej drogówki. Policjanci włączyli sygnały świetlno-dźwiękowe, ale kierujący przyspieszył i skręcił w pobliską ulicę Daszyńskiego.
Po kilku minutach pościgu kierowca zatrzymał się na jednej z bocznych dróg, ale szybko wysiadł z auta i zaczął uciekać pieszo. Mundurowi ruszyli za nim i po kilku metrach mężczyznę zatrzymano. Uciekinier stawiał bierny opór i nie reagował na polecenia, więc policjanci byli zmuszeni użyć siły.
Po chwili było jasne, dlaczego kierowca nie chciał się zatrzymać.
Oficer prasowy kom. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy: „Legniczanin posiada zakaz prowadzenia pojazdów, a samochód, którym podróżował, miał założone tablice rejestracyjne z innego auta. Pojazd nie miał również ważnego ubezpieczenia OC ani przeglądu technicznego. Policjanci znaleźli też foliowe zawiniątko z białymi kryształkami, które po badaniu testerem narkotykowym okazały się być amfetaminą. 38-latek został osadzony w policyjnym areszcie”
Mieszkaniec Legnicy usłyszał zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie