
Ogłoszony w połowie września przez Ratusz przetarg na renowację kaplicy cmentarnej wraz z zapleczem na cmentarzu komunalnym przy ul. Wrocławskiej w Legnicy zakończył się niepowodzeniem. Stanęły do niego co prawda trzy firmy, ale ich oferty przerosły możliwości finansowe miasta.
Na remont kaplicy magistrat zabukował w budżecie 2 310 000 zł. Tymczasem najtańsza oferta (Zakład Ogólnobudowlany Jerzy Naglak z Lubina) opiewała na ponad 3,9 mln zł. Pozostałe dwie przekraczały 4 mln zł.
O przetargu na renowację kaplicy pisaliśmy na TuLegnica.pl
Wobec tego „z powodu zbyt wysokich cen zaproponowanych w ofertach” przetarg został unieważniony i ogłoszony nowy. Termin składania ofert to 23 października.
Zakres prac na komunalnej nekropolii obejmuje m.in.: wykonanie izolacji przeciwwilgociowej w części piwnicznej, wymianę pokrycia dachu wraz z instalacją odgromową, wykonanie badań stratygraficznych i robót murarsko–tynkarskich. Okna i drzwi będą poddane renowacji, wymienione mają być wentylatory dachowe, zdemontowana będzie nieczynna instalacja centralnego ogrzewania wraz z grzejnikami w kaplicy i pomieszczeniach przyległych, zamontowane elektryczne maty grzejne oraz grzejniki promiennikowe.
Prace planowane są w dwóch etapach – w pierwszym renowacja kaplicy pogrzebowej wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, w drugim - pozostałych części obiektu. Zakończenie renowacji przewidziane jest na 2022 rok.
Na zdjęciu: kaplica na Cmentarzu Komunalnym w Legnicy, FOT. Urząd Miasta w Legnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co z toaletami przy kaplicy? Strach do nich wejść, a przecież mnóstwo osób przyjeżdża czasem z daleka na pogrzeb i potrzebują skorzystać z WC, a tu co zostają? Piękny obrazek dla miasta.
Na to co potrzebne najbardziej to nigdy nie ma pieniędzy w kasie miejskiej
Najważniejsza jest pozoracja. Wiemy, chcemy, robimy przetargi, unieważniamy, powtarzamy, znowu wredni wykonawcy chcą za dużo. Unieważniamy, powtarzamy. Nie można ogłosić, że nie robimy nic, bo kasa pusta, a wierzyciele stoją za progiem ratusza.