
Blisko 500 osób podpisało się pod petycją do prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego ws. wprowadzenia w Legnicy programu bezpłatnych szczepień przeciwko wirusowi HPV. Niestety, akcja rozkręcona przez radną Aleksandrę Krzeszewską, nie przyniosła efektów.
O wprowadzenie bezpłatnego programu szczepień dla młodych legniczanek radna Aleksandra Krzeszewska (Koalicja Obywatelska) zabiega w ratuszu od blisko pół roku. Ponieważ kolejne interpelacje nie przyniosły skutku, postanowiła zwrócić się do prezydenta Tadeusza Krzakowskiego z petycją. Podpisało się pod nią blisko pół tysiąca mieszkańców Legnicy. Ale i to nie gospodarza miasta nie przekonało. Na lutowej sesji, prezydent Krzakowski rozwiał wszelkie wątpliwości co do jego podejścia do tematu.
- Nie będę wnioskował o wprowadzenie tego programu szczepień (do budżetu na 2020 r. - przyp. red.), bo ingerujemy tutaj w sferę rodziny i swobodę podejmowania decyzji – oświadczył prezydent.
Radna Aleksandra Krzeszewska zachowaniem prezydenta jest zbulwersowana. - Takie wypowiedzi pokazują poziom niezrozumienia ogromnej wagi problemu raka szyjki macicy, jest u władz miasta ogromny! Od 18 lat Pan Prezydent rządzi miastem, więc powinien doskonale wiedzieć, że wpisywaniem szczepień obowiązkowych zajmuje się GIS, Pediatryczny Zespół Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych przy Ministrze Zdrowia i rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania oraz Kontroli Chorób (ECDC), a NIE Prezydent Legnicy – napisała na swoim profilu na Facebooku.
Wg wstępnych szacunków radnej Krzeszewskiej, roczny koszt funkcjonowania programu szczepień przeciwko HPV w Legnicy, pochłonąłby ok. 250 tys. zł. - Niestety dokładnej kwoty nie jestem w stanie wyliczyć, bo ratusz nie był w stanie podać mi aktualnej liczby mieszkanek Legnicy w przedziale wiekowym 12-13 lat – wyjaśnia radna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lepiej rozwijać swój elektorat na Zakaczawiu i organizować jakieś badziewne imieniny ulicy(niż dać pieniądze na profilaktykę zdrowotną)
czas odejść Panie prezydencie.
Jak głosowała radna w sprawie przyjęcia budżetu, w którym prezydent nie zapisał pieniędzy na szczepienia. No jak? nie o to chodzi by złowić króliczka, ale by gonić go, ale by gonić go, ale by gonić go! Z tym przebojem daleko radna nie zajdzie.
Czy to pierwsza petycja z kilkuset głosami, która trafiła do kosza. Jak widać elektorat lubi być poniewierany. A chcącemu nie dzieje się krzywda. Widziały gały kogo wybierały.
Źle że nie będzie refundacji ale na szczęście teraz jest już papilocare, żel który pomaga wyleczyć zmiany wywołane wirusem i pomaga usunąć go z okolic szyjki macicy