
We wtorek 25 czerwca w samo południe Ośrodek Sportu i Rekreacji w Legnicy otworzy zmodernizowany kosztem 22 milionów złotych kryty basen Bąbelek przy ul. Mazowieckiej. Wewnątrz są baseny, jackuzzi, sauna infrared, biosauna, sauna fińska, sauna parowa i grota solna. Na klientów czekają tego dnia dodatkowe atrakcje: pokazy, zabawy i animacje. Zerknęliśmy w program otarcia i cennik. Szczegóły poniżej.
Oficjalne otwarcie Bąbelka jest zaplanowane na godzinę 16, ale już od godz. 12 można będzie korzystać z całego obiektu, tzn. obu basenów (sportowego i rekreacyjnego), jackuzzi i strefy spa.
15 czerwca w godz. 16-18 w wodzie i na brzegu prowadzone będą zabawy i animacje dla dzieci. Równolegle zaplanowano pokaz umiejętności pływaków z Klubu Sportowego Wankan (godz. 16-17) i aqua aerobik dla dorosłych (godz. 17-18).
W trzech cyklach (o godzinach 18, 18:45 i 19:30) odbędą się pokazy ceremonii saunowej. Jednorazowo może w nich uczestniczyć 15 osób, dlatego obowiązują wcześniejsze zapisy. Limity będą obowiązywać również podczas animacji dla dzieci oraz aqua aerobiku. OSiR prosi chętnych o zgłaszanie się mailowo ci@osir.legnica.eu bądź telefonicznie pod numerem 76/ 72 33 801
Przez cały sezon letni basen Bąbelek będzie czynny w godzinach 12:00 do 20:00.
5 czerwca zarządzeniem prezydenta Legnicy wprowadzono nowy cennik dla korzystających z Bąbelka. Dla korzystających z basenu bilet normalny jednorazowy ważny przez 1 godzinę po przekroczeniu bramki kosztuje 21 złotych, czyli 3 zł drożej niż na Delfinku. Można zapłacić tylko połowę tej kwoty (10,50 zł), jeśli dysponujemy Kartą Dużej Rodziny. Dzieci od 4 roku życia, studenci (do 26 roku życia), emeryci, renciści oraz osoby z niepełnosprawnością będą miały możliwość wykupienia biletu za 15 zł. Tyle samo kosztuje bilet rodzinny (dla co najmniej 3 osób w tym 2 osób dorosłych).
Dla korzystających z basenu i sauny bilet normalny jednorazowy (90 minut) to wydatek 30 zł, ewentualnie - z Kartą Dużej Rodziny - 15 zł; bilet ulgowy i bilet rodzinny - 20 zł.
Za przekroczenie czasu doliczane są dodatkowe opłaty, zgodnie z cennikiem.
Dzieci do lat 4 korzystają z obiektu bezpłatnie, podobnie jak weterani działań poza granicami Polski i misji pokojowych ONZ.
Wprowadzono też karnety dla stałych klientów: 30-dniowy (100 zł), 60-dniowy (150 zł), 90-dniowy (200 zł), 180-dniowy (350 zł) i 360-dniowy (650 zł). Do tego trzeba doliczyć jednorazowy koszt zakupu karnetu (15 zł).
Cennik przewiduje też możliwość wynajęcia toru basenowego na zajęcia szkółek pływackich lub wynajęcie saunarium dla większej grupy osób.
Cały cennik w załączniku pod tekstem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No ceny po .........
powodzenia z cenami beda tlumy , ceny jak w warszawie
Przecież Kupajka wszystko podwyżki zrobi
Radzę jechać tam gdzie taniej...
Poczekamy jeszcze chwilę i do Lubina będziemy jeździć. Kompleks się już buduje. Nie martw się pajacyku będziesz miał dużo wolnego miejsca do pływania.
A parking rozbudowali czy takiej wąska kiszka i połowa to parujący mieszkańcy pobliskich ulic
Brawo ,brawo,brawissimo Można już skakać z radości,sypać konfetti,wypuszczać gołębie pokoju w powietrze,trąbić w róg, Podczas gdy aneks aneksem aneks poganiał ,i kolejna kasa szła na te uciechy Urzędasy ściemniały że to otworzą, Na Miejscu p.Kupaja wywaliłbym bez żalu te miernoty z Osir-u solidnym kopem jak wcześniej pana Duszkiewicza który z poprzednikami kojarzył się źle, Ten basen podziała pewnie 2 lata a potem koncertowo będzie się rypał, coś będzie zepsute,potem wszystko po kolei a klient będzie w międzyczasie oglądał kartki z napisem awaria jak na Delfinku dotychczas, Uciecha w cieniu podwyżek ,radość chyba dla tych których stać na to, ale cóż cieszmy się
Otwieranie basenu w strasznych bólach się odbywa. Miało być w grudniu, później w maju, a teraz w końcu czerwca. Akurat kiedy szkoły skończą zajęcia, a ludzie wyjadą na urlopy albo pojadą na otwarte akweny.
Ceny jak w Warszawie.