
Nawet na 5 lat do więzienia może trafić 27-letni chojnowski fan borówek amerykańskich, który ukradł owocowe drzewka i zasadził je w swoich ogródku.
Do komisariatu policji w Chojnowie wpłynęło zgłoszenie o kradzieży 100 sadzonek borówek amerykańskich.
- Na miejsce kradzieży wybrali się policjanci, którzy zrobili oględziny i wszczęli śledztwo. Wszystkie ustalenia wskazywały, że drzewka ukradł 27-letni mieszkaniec gminy Chojnów. Podczas przeszukania ogródka należącego do wytypowanego mężczyzny, policjanci znaleźli kilka sadzonek borówek amerykańskich. Prawowity właściciel rozpoznał swoje drzewka i odzyskał już część skradzionych sadzonek - mówi mł. asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Wartość łącznych strat właściciela owocowych drzewek oszacowano na ok.4 tys. zł. - Za tego typu kradzież mężczyźnie grozi teraz nawet do 5 lat więzienia - informuje mł. asp. Jagoda Ekiert.
FOT. Skradzione sadzonki borówek amerykańskich. FOT. KMP w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co za brednie. Po pierwsze borówka amerykańska nie jest drzewem. Po drugie za kradzież 100 krzewów 5 lat więzienia, a za zamordowanie kobiety też 5 lat, a po 3 latach można wyjść zza krat za dobre sprawowanie. Taki mamy wymiar sprawiedliwości.