
W czwartek po godz. 13 miał miejsce wypadek na drodze krajowej nr 94 w miejscowości Gniewomirowice. Zderzyły się dwa samochody osobowe.
Kierowcy samodzielnie opuścili swoje samochody. Jeden z nich został jednak zabrany przez karetkę do legnickiego szpitala. W samochodach nie było pasażerów.
Straż pożarna na kilka godzin zablokowała drogę co spowodowało utrudnienia na trasie Legnica - Chojnów. Zobaczcie zdjęcia z wypadku w Gniewomirowicach.
Fot. Państwowa Straż Pożarna w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
DLE i wszystko jasne!!!
A może DLU ( czyli dla lekko upośledzonych), albo DSR (czuli słabiej rozwiniętych ) ?
Wnioskując po szkodach, kierowca białego auta na pewno jechał 40 km/h? z tego co pamiętam przez tą wieś, na tym odcinku, taka właśnie prędkość obowiązuje.
Tylko czekać aż dojdzie do wypadku na wcześniejszym odcinku drogi, przy zjeździe na zielony zakątek. Tam to dopiero jeżdżą. Kierowca sygnalizuje, że będzie skręcał a tu wyłania się taki inteligent, który bierze się za wyprzedzanie trzech samochodów, bo co go obchodzą inni. Już nie jedna akcja była gdzie kierowca jadący od Chojnowa w kierunku Legnicy, uciekał na pobocze, żeby uniknąć czołówki. Ludzie nie myślą. Pewnie nawet znak o zakazie wyprzedzania na tym odcinku nic by nie dał, bo pośpiech jest najważniejszy.
I ma do tego niestety prawo. Jakiś kretyn ustawił znak droga wewnętrzna co sprawia, że można wyprzedzać na tym "skrzyżowaniu"
No zgadza się. Będą myśleć jak się coś wydarzy poważnego, bo Polak zawsze mądry po szkodzie.
Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę istotne informacje w sprawie. Dawid tel.579925890