Reklama

Za jeżdżenie po legnickim Rynku będą mandaty. Do 5 tysięcy złotych

Po wypadku sprzed dwóch dni, komendant Straży Miejskiej w Legnicy polecił patrolom dopilnować, by po Rynku i deptaku (ul. Najświętszej Marii Panny) nie jeżdżono na hulajnogach elektrycznych ani rowerach. Użytkowników tych pojazdów obowiązuje znak B-1 (zakaz ruchu) a za jego zignorowani grożą mandaty karne do 5 tys. zł.

Pod wieczór 8 maja dziewiętnastolatek na hulajnodze elektrycznej zderzył się pod teatrem z kobietą na rowerze. Oboje powinni ominąć Rynek lub przeprowadzić swe pojazdy przez płytę, bo w tym miejscu obowiązuje zakaz ruchu. Mieszańcy latami ignorowali przepisy drogowe i często "uchodziło im to na sucho". Ostrzegamy: teraz może być inaczej. 

- Wzmocniliśmy patrole w tym rejonie, bo pierwszy raz zdarzył się tak niebezpieczny wypadek - mówi st. spec. Justyna Janusz ze Straży Miejskiej w Legnicy. 

Zakaz ruchu w obu kierunkach obowiązuje też rowerzystów i osoby na hulajnogach elektrycznych na całej długości ul. Najświętszej Marii Panny. Tam również strażnicy mają zwracać baczniejszą uwagę na wszystkich, którzy nie będą się do niego stosować. 

- Hulajnogi elektryczne i rowery są definiowane jako pojazdy. Znak B-1 bezwzględnie wymaga, by zsiąść z nich i przeprowadzić przez zakazaną strefę. - wyjaśnia st. spec. Justyna Janusz. -  Tradycyjnych hulajnóg, wrotkarzy, rolkarzy ani łyżworolkarzy to ograniczenie nie obowiązuje, bo urządzenia, którymi się poruszają, nie są pojazdami. Można jechać nimi po chodniku, ale należy pamiętać, że na chodniku pieszy jest najważniejszy, trzeba ograniczyć prędkość i zachować zasady bezpieczeństwa.

 

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 10/05/2024 08:50
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    dzidek23 - niezalogowany 2024-05-10 10:22:04

    Słusznie, karać z całą surowością prawa!! Tylko jak to jest, jak pijani rozwalają auta i infrastrukturę dostają zakazy i 300zł, a rowerzystę na pustym przeważnie rynku chce się karać "do 5000zł". Proponuję objąć cały rynek zakazem wstępu i będzie git. Po co piękny granitowy bruk wycierać?!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Asidus - niezalogowany 2024-05-11 08:22:15

    Dlaczego tylko 5000 kary? Od razu 50000. Trzeba brać przykład z kolejnych rządzących, co nie umieją zastosować myślenia, skutecznej prewencji, kampanii informacyjnych czy środków edukacyjnych... tylko podnoszą kary i mandaty. Bo najłatwiej.

    • Zgłoś wpis
  • Edzio - niezalogowany 2024-05-11 09:26:07

    I w dyby na rynku zakuć.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Henryyy - niezalogowany 2024-05-10 12:25:05

    Od rana widac straznikow miejskich jezdzacych pi rynku swoim radiowozem.a moze tak patrole piesze?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ka - lina - niezalogowany 2024-05-10 13:34:59

    Super. Rowerzystów od tej pory obowiązywać będzie tylko jeden znak drogowy i tylko na legnickim rynku. W całym mieście na rowerach i hulajnogach można będzie jeździć jak się chce i gdzie się chce. Drogą dla rowerów "pod prąd", po przejściu dla pieszych a czemu nie byle szybko, wyścigi po chodnikach bardzo mile widziane. Funkcjonariusze mają nowe zajęcie - patrolowanie rynku.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2024-05-11 11:58:17

    A może by tak wydzielić ścieżkę rowerową pozwalającą przejechać przez Rynek lub pobliże? W pobliżu Rynku brakuje miejsc parkingowych, a teraz jeszcze straszycie rowerzystów? A poza tym może by tak karać za szaleńczą jazdę, a nie za spokojny przejazd? Ulice wokól centrum są wąskie i rowerzysta zatamuje na nich ruch lub narazi się na niebezpieczenstwo przez ocierające się o niego samochody.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gosc - niezalogowany 2024-05-11 12:44:24

    często też rowerzyści i ludzie na hulajnogach poruszają się po chodnikach z dużą prędkością .Często nie mają odblasków.Strach nieraz jest bo tak wychodzi że my piesi musimy schodzić im z drogi jeśli mamy dobry wzrok i widzimy a to ok ale jeżeli jest osobą że słabym wzrokiem i nagle ktoś z ogromną prędkością się pojawia nie przestrzega zasad to można zawału dostać też powinno to byś przez służby sprawdzane.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do