
Prezydent Maciej Kupaj kontynuuje wymianę członków rad nadzorczych w komunalnych spółkach. Chyba najciekawszą zmianą jest powołanie do nadzoru w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym Marcina Borysa - eksperta od transportu, ale też kuzyna wiceministra sportu Piotra Borysa i świeżo wybranego radnego dolnośląskiego sejmiku.
Marcin Borys pochodzi z Lubina. Zarządzaniem transportem zajmował się w KGHM-owskiej spółce Pol-Miedź-Trans, prowadził też własną firmę turystyczno-transportową. Jest specjalistą od zarządzania logistycznego przedsiębiorstwem po Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu. Ukończył też studia podyplomowe Master of Business Administration w Wyższej Szkole Kształcenia Zawodowego we Wrocławiu.
W radzie nadzorczej MPK Legnica w miejsce Adama Wszołka, Wojciecha Popławskiego i Pawła Kalety znaleźli się również adwokat Marcin Harasimowicz i Mariusz Gołębiowski. Ze starego składu pozostali przedstawiciele załogi: Rafał Jankowski i Artur Mały.
Z rady nadzorczej Strefy Aktywności Gospodarczej prezydent Maciej Kupaj jako zgromadzenie wspólników odwołał Ryszarda Chamera i p.o. skarbnika miejskiego Grażynę Pinkowicz. Ich miejsce zajęli aktywiści: politolożka Katarzyna Matijczak z Legnickiego Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich, z kilkunastoletnim doświadczeniem w rozliczaniu projektów, i inżynier Marek Janiga. W nadzorze SAG-u pozostał Piotr Ochman.
Wcześniej prezydent Maciej Kupaj dokonał zmian w składach rad nadzorczych Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
najciekawszą zmianą jest obsadzenie kuzyna... xDDDDDDD
No a jak? Kolesiowi nie da? Tak samo jak dla jabczenko w LPGK.
Nepotyzm.
Pracowałem z Panem Borysem w Pol Miedź Transie i Mercus Logistyka. Był chyba najlepszym specjalistą w zakresie transportu i logistyki w całym KGHM. Bez wazeliny ale gość zna się na transporcie jak mało kto i dba o ludzi. Z tego co wiem obecnie jest kierownikiem w PKS Lubin i firma rozwija się jak mało która.
Borys wykosztował się na kampanię wyborczą do sejmiku, to teraz musi się odkuć. Tylko dlaczego w Legnicy.
Borys wykosztował się na kampanię wyborczą do sejmiku, to teraz musi się odkuć. Tylko dlaczego w Legnicy.
Firma SAG, która jedzie na oparach, została zasilona wybitnymi specjalistami. Miejsce w radzie dostali aktywiści: politolożka Katarzyna Matijczak z Legnickiego Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich i niedoszły radny Marek Janiga.
A ty dalej przed monitorem, zazdrościsz innym, jesteś zblazowanym nieudacznikiem któremu nic w życiu nie wyszło.
Rady zmienione, czas na prezesów a potem na znajomych królika którzy mają ciepłe posadki, dobre penxje i nic nie robią .... ma ktoś wiedze co tyle osób robi w SAGU kiedy baseny są zamknięte???? Nie można zatrudniać ludzi na umowy na czas określony.... Czy tam towarzystwo znajomych nietykalnych....
Teodor sądzisz innych podług swoich dokonań. A prezydent rozdaje nie swoje pieniądze politycznym kumplom, którzy mają marne pojęcie o gospodarce, ale publicznego grosza przytulić bardzo pragną. Takie nominacje dają pogląd jakie wyobrażenie gospodarki jest w umyśle prezydenta, który jak widać wie po swojemu, do czego są potrzebne rady nadzorcze w spółkach.
Borys został nazwany ekspertem od transportu, chociaż dokonań nie miał ani w Polmiedzi, ani w prywatnej firmie, ani w Mercusie, o którego redakcja z wiadomych powodów nie przywołuje. Dzięki nazwisku ewakuował się z gospodarki do sejmiku, i za aprobatą Kupaja będzie chałturzył w MPK. Prawdziwy ekspert byłby już prezesem Polmiedzi albo Mercusa. Jak widać takiego fachowca tam nie potrzebują pomimo rekomendacji ministra. Jak nic nie potrafisz idź do polityki, mawiał klasyk
Chodzi lisek koło drogi, nie ma renty ani nogi.Kogo lisek przyodzieje ten jest już w spółce i ani się nie spodzieje. BĘDZIE, BĘDZIE SIĘ DZIAŁOJ BĘDZIE
Standardowa procedura nie ma się co dziwić,taka Polska tradycja. I tak od dziesięcio leci ????
Ale gładko... nie mają najmniejszych skrupułów. Rodzina na swoim to jedyne co Platforma może zapewnić. Swoim.
Bawią mnie te żale xD Sami chcieliście to macie(j) xD Przecież to było oczywiste co będzie się dziać.