
W poniedziałek po południu legnicka drogówka zatrzymała dwóch kompletnie pijanych kierowców. Pierwszy jechał po autostradzie ciężarówką, a drugi w terenie zabudowanym osobówką.
Na początki o godz.15.20 na parkingu przy autostradzie A-4 na wysokości Legnickiego Pola drogówka zatrzymała kierowcę samochodu ciężarowego z ponad 2,4 promilami alkoholu w organizmie. Pomogła obywatelska postawa innych kierowców.
- Świadkowie zauważyli jak mężczyzna zaparkował pojazd ciężarowy na środku parkingu i wyszedł z kabiny ledwo trzymając się na nogach. Mając podejrzenia, że mężczyzna może być nietrzeźwy, od razu powiadomili o tym fakcie policję. Po chwili na miejscu zjawili się funkcjonariusze z wydziału drogowego. Badanie alkomatem wykazało u 42-latka ponad 2,4 promila alkoholu - informuje mł.asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Następne o godz. 18.40 policja podczas kontroli drogowej złapała drugiego kierowcę, który także z 2,4 promilami alkoholu we krwi jechał samochodem marki Fiat po terenie Koskowic.
Teraz obaj kierowcy z swoich pijackich podróży samochodem będą musieli tłumaczyć się przed sądem. - Mężczyznom już zostało zarekwirowane prawo jazdy, które mogą strać nawet na 15 lat. Grozi im także kara do 2 lat więzienia - mówi mł.asp. Jagoda Ekiert.
Zdjęcie: Legnicka drogówka w pracy. FOT. KMP
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie