
Wracamy do bulwersującej sprawy porodu martwego dziecka przez naćpaną matkę. Sekcja zwłok rzuca na sprawę nowe światło, a prokuratura sprawdza kolejne wątki.
Przypomnijmy. Do tragedii doszło 27 kwietnia w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Znajdująca się pod wpływem narkotyków mieszkanka Jawora urodziła martwe dziecko. Automatycznie na oddziale położniczym pojawił się prokurator, który został poinformowany o całej sytuacji przez lekarza.
- Obecnie na podstawie sekcji zwłok wiemy, że dziecko umarło w łonie matki jeszcze wcześniej, niż w dzień porodu. Biegli zlecili także szczegółowe badania toksykologiczne próbek pobranych od matki i dziecka. Do czasu uzyskania ich wyników, biegli nie mogą wydać opinii w kwestii przyczyn śmierć - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Śledztwo jest prowadzone wciąż w sprawie, a nie przeciwko komuś. Jednak, jak badania potwierdzą przypuszczenia, że dziecko zmarło w wyniku zachowania matki w czasie ciąży, czyli np. z powodu zażywania narkotyków, to prokuratura postawi kobiecie zarzuty z art. 157a kodeksu karnego.
- Artykuł ten mówi, że kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega karze grzywny oraz ograniczania lub pozbawienia wolności do lat 2 - informuje prokurator.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
trzeba byc nacpanym zeby zdecydowac sie na porod w tym szpitalu