
Marcin Robak zagra w przyszłym sezonie w Widzewie Łódź. Dwukrotny król strzelców ekstraklasy podpisał z drugoligowym klubem dwuletni kontrakt.
Marcin Robak grał już w Widzewie w latach 2008-2010. Wystąpił w sumie w 76 meczach, zdobywając w nich 45 bramek i zaliczając 12 asyst.
Przypomnijmy. Po tym, jak 36-letni napastnik zdecydował się nie przedłużać umowy ze Śląskiem Wrocław, długo negocjował z Miedzią. Ostatecznie z legnickim pierwszoligowcem nie doszedł do porozumienia, mimo że w pewnym momencie Miedź ogłosiła już, że warunki kontraktu zostały już ustalone.
Niewątpliwie smaczku całej sprawie dodaje fakt, że prezeską Widzewa jest Martyna Pajączek, była sterniczka Miedzi, wieloletnia współpracowniczka biznesowa Andrzeja Dadełły.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Huj mu w dupe wypierdalać!Już na derbach było widać jego podejście do naszej drużyny i miasta.Niech spierdala frajer
Treść komentarza...
Treść komentarza...
Wydaje mi się, że do decyzji Robaka trzeba odnieść się z większym zrozumieniem i szacunkiem.
Miał ofertę z Piasta z szansą na grę w pucharach europejskich i inne zapytania z ekstraklasy.
Pozostał do końca przy dwóch scenariuszach. Scenariuszach sentymentalnych.
Miedź i Widzew. Miedź wiadomo, a w Widzewie spędził chyba najlepsze lata w swojej karierze.
Za Widzewem stoi europejska legenda sprzed lat, heroiczny bój o rekonstrukcję klubu i powrót do ekstraklasy. No i kibice...Oni Robaka kochają. A serce Robaka też chyba było za Widzewem.
Szkoda, że nie wybrał scenariusza miedziowego, ale i tak jego decyzja zasługuje na szacunek.
No i pokazał, że potrafi się wznieść ponad poziom wiecznego najemnika