
Końca kryzysu niestety, nie widać. Miedź Legnica przegrała 0:2 z Pogonią Szczecin w meczu 16. kolejki piłkarskiej Lotto Ekstraklasy i nadal znajduje się na spadkowym, 15. miejscu w tabeli.
Trener Dominik Nowak zapowiadał, że w Szczecinie zobaczymy nieco inną Miedź. Wobec faktu, że w ostatnich czterech spotkaniach jego zespół stracił 12 bramek, podjął decyzję o porzuceniu swojej filozofii sprowadzającej się do gry ofensywnej i utrzymywaniu się przy piłce. I faktycznie. Miedź w Szczecinie była wyjątkowa defensywnie usposobiona, skoncentrowana na tym, by nie stracić gola i wyprowadzać kontry.
Nowak pomieszał też składem i ustawieniem. Tym razem parę środkowych obrońców tworzyli Grzegorz Bartczak i Kornel Osyra, a na bokach zagrali Aleksandar Miljković (prawym) i Fran Cruz (lewym). Petteri Forsell tym razem nie biegał na „dziewiątce”, tylko był cofnięty do drugiej linii. Rolę napastnika pełnił za to Fabian Piasecki. W podstawowym składzie wyszedł też Juan Camara.
Trzeba przyznać, że plan Nowaka bardzo długo zdawał egzamin. Miedź wyglądała bowiem bardzo solidnie. W pierwszej połowie faworyzowana Pogoń przy szczelnej legnickiej obronie nie poszalała, a konkretniejsze sytuacje stworzyła Miedź. Bliski szczęścia był Grzegorz Bartczak, ale najlepszą sytuację zmarnował Juan Camara, który zamiast oddać strzał, niepotrzebnie szukał podaniem Fabiana Piaseckiego.
Niestety, plan Nowaka legł w gruzach w 64 min., kiedy to Miedź nadziała się na kontrę. Wykończył ją z zimną krwią Iker Guarrotxena. Baskijski pomocnik dał się naszej drużynie raz jeszcze, gdy w 83 min. ustalił wynik spotkania.
Miedź w Szczecinie zagrała niezły mecz, a mimo to zaliczyła kolejną porażkę. Bolesną, bo przez ponad godzinę nie była od gospodarzy zespołem gorszym. Trudno jednak by problemu nie szukała u siebie, skoro od czterech meczów nie strzeliła gola. Dodajmy, że ligowego spotkania Miedź nie wygrała już od dziewięciu kolejek. Dla Pogoni niedzielne zwycięstwo było piątym z rzędu na własnych śmieciach.
Pogoń Szczecin – Miedź Legnica 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Guarrotxena 64, 2:0 Guarrotxena 83.
Pogoń: Załuska – Niepsuj (83 Stec), Walukiewicz, Malec, Matynia – Drygas Ż, Podstawski – Kożulj, Majewski (46 Delew), Guarrotxena (90 Blanik) – Buksa.
Miedź: Kanibołocki – Miljković, Bartczak, Osyra Ż, Cruz Ż - Purzycki - Łobodziński (72 Szczepaniak), Borja Fernandez Ż, Forsell (66 Ojamaa), Camara Ż – Piasecki (81 Piątkowski).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie