
KGHM Polska Miedź wesprze Legnicę kwotą 300 tys. zł. Pieniądze te zostaną przeznaczone na sfinansowanie działań z zakresu profilaktyki prozdrowotnej.
Umowę w sprawie darowizny podpisali w piątek w urzędzie miasta wiceprezes KGHM Polska Miedź Radosława Stach i prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.
300 tys. zł miasto wyda na programy dot. profilaktyki zdrowia i aktywnego stylu życia, m.in. kampanię „Zdrowie to u nas rodzinne”, kampanię społeczno-edukacyjną skierowaną do rodzin zamieszkałych na terenie Legnicy „Uzależnieni od pomagania” oraz kampanię edukacyjno-społeczną dedykowaną legnickim szkołom i organizacjom pozarządowym.
Wiceprezes miedziowej spółki i prezydent unikali nazywania darowizny formą rekompensaty za przekroczenie dopuszczalnej normy arsenu, który emituje Huta Miedzi Legnica. Radosław Stach ograniczył się tylko do truizmu, podkreślając że „wspieranie samorządów w działaniach prozdrowotnych jest wpisane w strategię KGHM”. Przypomniał też, że Fundacja Polska Miedź w 2019 r. wsparła legnickie organizacje i stowarzyszenia kwotą sięgającą 1 mln zł.
Głównym bohaterom konferencji w ratuszu show skradł ubiegający się o reelekcję poseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Lipiński. Wiceprezes tej partii i jej szef na Dolnym Śląsku, najpierw podkreślił, że czuje się skrępowany obecnością w legnickim ratuszu, bo obawia się, że będzie ona odebrana jako element kampanii wyborczej.
Następnie pogratulował sygnatariuszom podpisania porozumienia, podziękował zarządowi KGHM za uratowanie Huty Miedzi Legnica, bo ta „mimo arsenu jest wartością wspólną, nadrzędną”, a na koniec zadeklarował swój sprzeciw wobec "wchodzenia" polityków do spółek skarbu państwa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Błąd w imieniu prezesa. Dlaczego użyto formy żeńskiej to wielka tajemnica portalu.