
30-letni lewy obrońca Marcin Warcholak związał się z Miedzią Legnica trzyletnim kontraktem. To były piłkarz m.in. Arki Gdynia i Wisły Płock.
Marcin Warcholak karierę rozpoczynał w Pogoni Wschowa. Następnie przez kilka lat związany był z klubami z niższych lig z województwa lubuskiego – Polonią Słubice, Celulozą Kostrzyn nad Odrą i Ilanką Rzepin. Latem 2012 r. przeniósł się do drugoligowego Gryfa Wejherowo, gdzie spędził półtora sezonu.
Dobre występy w zespole z Wejherowa zaowocowały transferem do pierwszoligowego Stomilu Olsztyn. Spędził tam jednak tylko pół sezonu i jesienią 2014 r. trafił do Arki Gdynia. W barwach tego klubu wywalczył Puchar Polski i Superpuchar Polski. Poprzedni sezon spędził w Wiśle Płock. W sumie w Lotto Ekstraklasie rozegrał 56 spotkań, strzelając w nich 5 goli. Zaliczył też mecze w eliminacjach Ligi Europy.
Do Miedzi trafił na zasadzie transferu bezgotówkowego, ponieważ Wisła nie przedłużyła z nim kontraktu. Warcholak jest czwartym zawodnikiem pozyskanym przez Miedź po spadku z ekstraklasy. Wcześniej legnicki klub zakontraktował Macieja Śliwę, Jana Ostrowskiego i Macieja Koziarę.
FOT. miedzlegnica.eu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Słaby zawodnik i już wiekowy, dziwi kontrakt na trzy lata. Pewnie przyszedł za Pikka, który odejdzie.
Szkoda Pikka gdyby miał odejść, Warcholak jak sam o sobie mówił: dużo więcej pracy nad sobą niż talentu. W 1 lidze był w 11-ce sezonu
Będzie zmiennikiem Pikka. Niestety ciężko jest o lewego ( lewonożnego ) obrońcę w Polsce. Jak się obudzi to na 1 ligę drwali będzie w sam raz.