
Marcos Garcia Barreno, czyli Marquitos nadal będzie grał dla legnickiej Miedzi. Były zawodnik Villarreal podpisał we wtorek nową umowę, ważną do czerwca 2020 r. z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
Mimo że jest po dwóch operacjach, na treningach jest najlepszy. Chcemy, by był liderem tej nowej Miedzi. Sądzę, że gdyby Marcos grał wiosną, to nie spadlibyśmy z ligi - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej Andrzej Dadełło, właściciel Miedzi.
Marquitos jest już zupełnie zdrowy i od początku okresu przygotowawczego pracuje pod okiem trenera Dominika Nowaka. Jednocześnie Hiszpan rozpoczął rozmowy nt. nowej umowy. Trochę się przeciągały, bo były gracz Villarreal ponoć rzucił hasło: „Nie chcę zarabiać mniej od Jonathana de Amo w Termalice”. Ostatecznie strony doszły do porozumienia. Marquitos podpisał roczną umowę. To właśnie on ma poprowadzić Miedź z powrotem do Lotto Ekstraklasy.
32-letni Marquitos to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy piłkarz w historii Miedzi. Na swoim koncie ma 67 meczów w Primera Division, gdzie w barwach Villarreal strzelał gole m.in. Realowi Madryt i Barcelonie. Na boisku imponuje techniką i przeglądem pola, potrafi zarówno strzelać ważne gole, jak i asystować. Ale przede wszystkim do zespołu wnosi ogromne doświadczenie. Choć nominalnie to lewy skrzydłowy, to z powodzeniem może występować także w środku pomocy, jako typowy rozgrywający.
W barwach Miedzi zagrał 65 meczów i zdobył 15 bramek. Był jednym z liderów drużyny, kiedy Miedź wywalczyła awans do ekstraklasy - w sezonie 2017/18 wystąpił w 29 meczach 1. ligi i strzelił 8 bramek. W ekstraklasie pod koniec września po brutalnym faulu w meczu z Lechem Poznań doznał złamania kości stopy i przeszedł operację. Później kontuzja dość pechowo się odnowiła i stracił także całą rundę wiosenną.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie