Reklama

Na kłopoty Bednarski. Miedź uporała się z Covidem i wiceliderem I ligi

Miedź Legnica wygrała 1:0 z Górnikiem Łęczna na otwarcie 27. kolejki piłkarskiej Fortuna I Ligi. Bohaterem spotkania został Michał Bednarski, którego strzał zadecydował o losach wtorkowego starcia na Stadionie im. Orła Białego.

Postcovidowa Miedź, która z powodu licznych zakażeń musiała odwołać dwa ostatnie mecze, na mecz z Górnikiem Łęczna wyszła nieco odmieniona. Trener Jarosław Skrobacz zmienił nie tylko ustawienie zespołu, ale i skład. Przede wszystkim na ławce posadził Pawła Zielińskiego, Patryka Makucha oraz najlepszego strzelca zespołu Kamila Zapolnika, który ostatniego gola strzelił jednak 4 grudnia ub. roku.

Szansę gry w wyjściowej jedenastce otrzymał za to Michał Bednarski, co było posunięciem trafionym, bo pozyskany przed sezonem z Górnika Polkowice napastnik został bohaterem meczu, ale o tym za chwilę.

Mecz rozpoczął się dla Miedzi źle, bo od kontuzji Wiktora Pleśnierowicza. Defensor boisko opuścił już po 7 min., a zastąpił go Piotr Azikiewicz. Pierwsza połowa przebiegała w niezłym tempie, a obie drużyny wypracowały swoje sytuacje strzeleckie.

Jeśli chodzi o Miedź to bliski szczęścia był Goku Roman, ale jego strzał minimalnie przeleciał nad poprzeczką. Górnik odpowiedział groźnym uderzeniem Michała Maka, ale o zmarnowaniu „setki” śmiało może mówić dopiero Bartłomiej Kalinkowski. Pomocnik wicelidera minął już Pawła Lenarcika, a następnie z sobie tylko znanych powodów obił piłką słupek.

W drugiej połowie dobrej gry z obu stron było znacznie mniej, momentami mecz był typową pierwszoligową młócką. Zwycięsko z niej wyszła Miedź, bo w 76 min. pod bramką przyjezdnych przytomnie się zachował Michał Bednarski.

25-letni napastnik na pierwszego gola w barwach Miedzi czekał bardzo długo. Do Legnicy trafił bowiem latem ub. roku. We wrześniu zagrał 18 min. z Resovią, a potem poddał się operacji i rehabilitacji. Wiosną br. sześć razy wchodził na boisko, ale najczęściej grywał jedynie ogony. Tym razem dostał od trenera Jarosława Skrobacza 90 min. i odwdzięczył się golem na wagę cennego zwycięstwa, które Miedź utrzymuje w grze o baraże.

Miedź Legnica – Górnik Łęczna 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Bednarski 76.

Miedź: Lenarcik – Pleśnierowicz (7 Azikiewicz), Biernat, Pinillos – Garuch, Matuszek, Tront, Kaczmarek (65 Śliwa) – Lehaire (65 Drzazga), Roman (83 Makuch), Bednarski.

Górnik: Gostomski – Orłowski (88 Stasiak), Baranowski, Pajnowski Ż, Leandro, Stromecki, Cierpka Ż, Kukułowicz (78 Struski), Kalinkowski (65 Wojciechowski), Mak (78 Krykun), Śpiączka (78 Banaszak).

FOT. Bartek Hamanowicz (Miedź Legnica). Miedź Legnica - Górnik Łęczna.

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do