
Prokuratura Rejonowej w Legnicy ustaliła, kto siedział za kierownicą citroena, który 16 czerwca w wyniku brawurowej jazdy rozbił się na leśnej drodze pomiędzy Szczytnikami nad Kaczawą a Buczynką. Teraz pijany kierowca odpowie za spowodowanie wypadku z skutkiem śmiertelnym. Grozi mu 12 lat więzienia.
Przypomnimy, że w wyniku tragicznego zdarzenia na miejscu zginął 61-latek, zaś 48-letnia kobieta i 54-letni mężczyzna wymagali hospitalizacji. Wszyscy przebadani alkomatem uczestnicy wypadku byli kompletnie pijani, mieli blisko 3 prom. alkoholu we krwi. Policja początkowo miała problemy z ustaleniem kierowcy samochodu.
Jak się okazało, za kierownicą citroena siedział 54-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. - Kierujący usłyszał już zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości – informuje mówi mł.asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
54-latek opuścił już szpital, lecz wolnością nie cieszył się długo. Sąd Rejonowy w Legnicy na wniosek prokuratury zastosował wobec sprawcy wypadku środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 1 miesiąca. Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.
Zdjęcie: wypadek, rozbity citroen. FOT. KMP w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie