
W środę po godz. 23 funkcjonariusze legnickiej drogówki chcieli zatrzymać od kontroli samochód marki Mazda. Interwencja zakończyła się policyjnym pościgiem ulicami miasta i rozbitym radiowozem. Kierowca próbował uciec, bo był naćpany.
- Wczoraj kilka minut po godzinie 23 policjanci z legnickiej drogówki patrolując ul. Moniuszki, chcieli zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Mazda. Mężczyzna siedzący za kierownicą pojazdu, widząc sygnały dawane przez funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Ścigany w trakcie ucieczki w kierunku al. Rzeczypospolitej stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, następnie odbił się od niego i z powrotem wylądował na jezdni blokując dwa pasy ruchu. W wyniku pościgu uszkodzony został także policyjny radiowóz. Na szczęście policjantom nic się nie stało - relacjonuje mł.asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Następnie mężczyzna wybiegł z samochodu i dalej zaczął uciekać pieszo. Za nim pobiegli policjanci, którzy złapali uciekiniera na jednym z pobliskich podwórek. Uciekinierem okazał się być 27-letni legniczanin, który jechał pod wpływem narkotyków. Mało tego, w samochodzie mężczyzny znaleziono dodatkowo także znaczną ilość różnych środków odurzających.
- Funkcjonariusze zatrzymanego mężczyznę osadzili w areszcie. Dzisiaj Prokuratura Rejonowa w Legnicy zastosował wobec niego policyjny dozór. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat - informuje mł.asp. Jagoda Ekiert.
Zdjęcie: Rozbity podczas pościgu samochód. FOT. KMP w Legnicy.
Zdjęcie: Znalezione w samochodzie narkotyki. FOT. KMP w Legnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ja pierdziule Rzeczypospolitej i Moniuszki to Osiedle Kopernika!!!!!!! HAHAHAHAHAHHHAHAHHAHAHA
"Naćpany", "chcieli zatrzymać"? Dlaczego tekst pisany jest językiem ulicy? Storyteling też nie wyszedł, bo nie budzi żadnych emocji. Proszę o szacunek dla czytelnika i tworzenie lepszych treści.
Akcja była na Bielanach, na al. Rzeczypospolitej i było to trochę inaczej niż przedstawia to policja. Podają tak, aby wszystko było jak być powinno, a wcale nie było.Strach o tym mówić czy pisać, aby nie narobić sobie kłopotów.Ja i nie tylko ja się pytam: to kogo straż wydobywała zakleszczonego z samochodu ? Czyżby policjantów? Kto uciekał... Radiowozów było kilka, a rozwalił się cywilny.Kto zniszczył dwa drzewa i kto kogo spychał...