Nowy peron na dworcu PKP w Legnicy. Ratunkowy

Uwaga, podróżni! Pod ścianą remontowanej od 4 lat hali peronowej dworca PKP wyrósł nowy peron 1a, z którego od dzisiaj będą odjeżdżać pociągi Kolei Dolnośląskich relacji Legnica - Chocianów oraz część pociągów do Żar. Peronik - mały, wąski, ciasny - stanowi tymczasowe rozwiązanie problemu z brakiem przepustowości stacji.

Ze względu na remont, od dawna nieczynny jest peron trzeci. Trzeba było też zamknąć jedną krawędź peronu czwartego. Jak zauważa Piotr Rachwalski, ekspert od transportu publicznego i były prezes Kolei Dolnośląskich, wszystko to ogranicza przepustowość stacji. Zaczyna brakować peronów, na których pasażerowie mogliby wsiąść do pociągu i wysiąść po zakończeniu podróży. "Tym bardziej, że nie uda się skoordynować otwarcia peronu 3 z zamknięcie peronu nr 4" - pisał w kwietniu Piotr Rachwalski, zaskoczony pospiesznym remontem nieużywanego od ćwierćwiecza i przeznaczonego do likwidacji peronu pocztowego, wykorzystywanego przed laty wyłącznie do rozładunku poczty i bagażu. 

W tej sytuacji spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zdecydowała się wydać pieniądze na przystosowanie go do obsługi ruchu pasażerskiego, by - jak stwierdza Rachwalski - "nie opóźniać i tak gigantycznie spóźnionej inwestycji".  Peron 1a zyskał nową krawędź, nawierzchnię, płotek chroniący podróżnych przed upadkiem na sąsiedni tor i tablice z oznaczeniami, choć po zakończeniu remontu hali peronowej zapewne znowu stanie się niepotrzebny. 

Podróżni mogą się czuć zdezorientowani. Dlatego Koleje Dolnośląskie uprzedzają: "Bądźcie czujni, słuchajcie komunikatów i sprawdzajcie przed wyjazdem na tablicach informacyjnych, skąd rusza Was pociąg".

Przeciągający się remont hali peronowej na dworcu PKP w Legnicy ma się zakończyć do końca tego roku. Tak deklaruje inwestor, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Zakres prac obejmuje m.in. wykonanie 4 wind, ułatwiających podróżnym dostęp do peronów, przebudowę peronów 3 i 4, odnowienie konstrukcji zabytkowej hali, remont tunelu z dojściem do peronów. Wszystko to będzie kosztować w sumie 49,1 mln zł.