Ostre strzelanie pod balonem. Miedź Legnica rozbiła w sparingu trzecioligowca

Miedź Legnica wygrała 7:0 z MKS-em Kluczbork w meczu rozegranym na boisku pod balonem Centrum Piłkarskiego „Kłokoczyce” we Wrocławiu. Był to drugi zimowy sparing zespołu trenera Jarosława Skrobacza.

Sparingowa potyczka z trzecioligowym MKS-em Kluczbork przeobraziła się w trening strzelecki. Miedź zaaplikowała niżej notowanemu rywali aż 6 bramek. Warto odnotować trafienie Huberta Kwolka, który w kwietniu skończy dopiero 16 lat.

Trener Jarosław Skrobacz dał też pograć innemu zawodnikowi z rocznika 2004, Hubertowi Karolczakowi. Na listę strzelców wpisali się również: Paweł Zieliński, Patryk Makuch, Mehdi Lehaire, Michał Bedanarski i Krzysztof Drzazga. Ten ostatni dwukrotnie.

W starciu z MKS-em szansę pokazania się otrzymał 19-letni bramkarz Damian Maksymowicz, który od poniedziałku przebywa na testach w Legnicy. Mierzący 198 cm golkiper jest wychowankiem Akademii Piłkarskiej Talent Białystok, z której trafił do włoskiego SPAL Ferrara. Pierwszą część obecnego sezonu spędził w Desenzano Calvina (serie D).

W poniedziałek Miedź wyjedzie na zgrupowanie w Szamotułach. W Wielkopolsce pracować będzie do soboty. W drodze powrotnej nasza drużyna zatrzyma się w Polkowicach, gdzie zagra sparing z tamtejszym Górnikiem.

Miedź Legnica – MKS Kluczbork 7:0 (4:0)

Bramki: Zieliński 15 (karny), Makuch 16, Lehaire 38, Bednarski 42, Drzazga 54, Kwolek 65, Drzazga 89 (karny).

Miedź (I połowa): Maksymowicz – Zieliński, Biernat, Hoogenhout, Pinillos, Garuch, Lehaire, Purzycki, Roman (35 Garcia Marcate), Makuch (35 Karolczak), Bednarski.

Miedź (II połowa): Maksymowicz – Pleśnierowicz, Mijusković, Azikiewicz, Tupaj, Matuszek, Drzazga, Karolczak (64 Śliwa), Tront, Garcia Marcate (64 Kaczmarek), Kwolek.

FOT. Bartek Hamanowicz (Miedź Legnica SA)