Reklama

Patryk Makuch: "Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu wpadło"

Trener przed meczem mówił mi, żebym zbiegał na pierwszy słupek. Już akcję wcześniej mówiłem, żeby grać do mnie w pierwsze tempo. Po bramce się śmialiśmy, że poprosiłem i… miałem - mówi o swoim premierowym golu w Fortuna I Lidze, napastnik Miedzi Legnica, Patryk Makuch.

Patryk Makuch trafił ma 2:0 w niedzielnym meczu z Wigrami Suwałki. Dla 20-latka była to pierwsza bramka na poziomie zaplecza ekstraklasy. Jak ocenił swój występ? Młodego piłkarza cytuje oficjalna strona klubu.

- To był fizyczny mecz. Cały czas utrzymywaliśmy się przy piłce. Wigry były bardzo cofnięte i grały pięcioma obrońcami. Miałem przez to bardzo mało miejsca. Przy każdym podaniu w moją stronę musiałem przepychać się z obrońcami i walczyć o pozycję. Miałem kilka sytuacji, w których mogłem się lepiej zachować i lepiej uderzyć. Cały czas jednak wierzyłem, że gdzieś mnie ta piłka znajdzie w polu karnym. Później była kolejka i kolejna sytuacja i jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu wpadło. Oby tak dalej. Trener przed meczem mówił mi, żebym zbiegał na pierwszy słupek. Już akcję wcześniej mówiłem, żeby grać do mnie w pierwsze tempo. Po bramce się śmialiśmy, że poprosiłem i… miałem.

Miedź Legnica wygrała z Wigrami 2:1 i awansowała na 2. miejsce w tabeli Fortuna I Ligi.

Źródło: miedzlegnica.eu

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do